Liga Mistrzyń: Nieudany powrót Tauron MKS Dąbrowa Górnicza do europejskiej elity

Siatkówka

W pierwszym spotkaniu po trzech sezonach nieobecności w Lidze Mistrzyń Tauron MKS Dąbrowa Górnica przegrał na wyjeździe z Azerrail Baku 1:3. Następne spotkanie w grupie C dąbrowianki rozegrają 10 stycznia

Niedokładności w przyjęciu oraz błędy w ataku sprawiły, że pierwszą partię lepiej rozpoczęły zawodniczki Azerrail, które na pierwszą przerwę techniczną schodziły z pięciopunktowym prowadzeniem (8:3). Dąbrowianki przełamały początkową niemoc i zdołały odrobić część strat (17:15). Po serii skutecznych serwisów, azerska drużyna odskoczył na pięć punktów. W końcówce zawodniczki MKS jeszcze próbowały dogonić rywalki, grały blokiem i mocne ataki na drugą stronę siatki słała Helena Horka. Pierwszego seta serwisem w aut zakończyła Milena  Dziękiewicz  (25:21).

 

Na początku drugiej partii role się odwróciły, rywalki zaczęły popełniać błędy własne, a skuteczna gra zwłaszcza w zagrywce, która ustawiła przebieg rywalizacji na korzyść Tauron MKS. Dołożyły skuteczne kontrataki i schodziły na pierwszą przerwę techniczna z trzypunktową przewagą (5:8). Krótki przestój i gospodynie spotkania niwelowały straty (9:10). Dąbrowianki nie popełniały błędów w ataku, punkty zagrywką dołożyła Kamila Ganszczyk. W końcówce czwarta drużyna ORLEN Ligi poprzedniego sezonu zdemolowała rywalki wygrywając 15:25, liderką zespołu w ataku była Helena Horka, która zakończyła tę partię atakiem z prawego skrzydła.

 

Początek trzeciego seta to popis gry blokiem zespołu z Dąbrowy Górniczej (2:6). W następnych fragmentach meczu podobnie  jak w poprzednich partiach raz jedna, raz druga drużyna wychodziła na minimalne prowadzenie. Dobrze po stronie Azerrail prezentowała się w ataku i zagrywce Malika Kanthong. As serwisowy Yael Castiglione i ponowie na prowadzenie wyszły podopieczne Juana Manuela Serramalery (15:17). Błędy w końcówce i  atak w siatkę zadecydowały o zwycięstwie Azerrail (25:22).

 

Czwarty należał do najbardziej wyrównanych w rywalizacji obu zespołów. Grę punkt za punkt trwała aż do drugiej przerwy technicznej. Dzięki punktowej zagrywce Dziękiewicz dąbrowianki wyszły na prowadzenie 16:19 i wydawało się, że tie-break jest blisko. Po nerwowej końcówce, w ostatniej piłce siatki dotknięła Ganszczyk .

 

Następne spotkanie w grupie C dąbrowianki rozegrają 10 stycznia 2017. Na wyjeździe zmierzą się z St. Raphael Var VB.

 

Azerrail Baku – Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:1 (25:21, 15:25, 25:22, 28:26)

 

Azerrail Baku: Alijewa, Bettendorf, Gurbanowa, Kanthong, Abdulazimowa, Moim, Bokan, Radenković, Żidkowa, Dobi, Karimowa, Habibowa, Salbiszwili, Mammadowa

 

Tauron MKS Dąbrowa Górnicza: Horka, Scott, Dziękiewicz, Miros, Paszek, Ciesiulewicz, Weiss, Ganszczyk, Kaliszuk, Castiglione, Lemańczyk, Drabek

JK, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie