Mousesports pokonuje TyLoo i zwiększa swoje szanse na awans

E-sport
Mousesports pokonuje TyLoo i zwiększa swoje szanse na awans

Gracze mousesports bez szans pozostawili Chińczyków z TyLoo w trzeciej turze kwalifikacji na Majora ELEAGUE. To drugie zwycięstwo „myszek” z rzędu, aczkolwiek przegrana z HellRaisers sprawiła, że nie mogą cieszyć się jeszcze z awansu na przyszłoroczny turniej.

Już drugi raz dzisiejszego wieczoru wirtualna batalia przeniosła się na de_train. Tym razem byliśmy jednak świadkami zupełnie innego meczu. Na stacji kolejowej nie pozostało nic z atmosfery wyrównanego starcia GODSENT z HellRaisers. Zawodnicy mousesports całkowicie zdominowali bowiem swoich przeciwników. Bo choć TyLoo wygrało pierwszą rundę, azjaci natychmiastowo stracili prowadzenie. I przez całą potyczkę – za wyjątkiem wyjątkowo widowiskowej akcji Ke 'Mo' Liu, który wykończył cały skład mousesports – nie pokusili się nawet o próbę podjęcia walki. Bardzo zachowawcza, nazbyt pasywna obrona bombsite’ów poskutkowała tym, że Nikola 'NiKo' Kovač i jego partnerzy całkowicie skontrolowali mapę. Chińczycy po stronie CT zdobyli wyłącznie dwie rundy. To W strojach terrorystów nie pokazali się zresztą z lepszej strony, urywając wyłącznie jeden punkt. Ostatecznie padł wynik 16:3 dla niemieckiego klubu.

 

Wcześniej reprezentanci Mouz równie boleśnie zdeklasowali rosyjskie Team Spirit. Przegrali natomiast konfrontację z HellRaisers. Z drugiej strony: Chińczycy z dwiema porażkami (wcześniej ulegli także OpTic Gaming) i zaledwie jednym triumfem (zwyciężyli z Cloud9) mają dużo mniejsze szanse na awans.

Szymon Groenke
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie