Bartoszek: Zrobiliśmy krok do przodu

Piłka nożna
Bartoszek: Zrobiliśmy krok do przodu
fot. Michal Stanczyk/Cyfrasport

„Zrobiliśmy duży krok do przodu” - twierdzi trener Korony Kielce Maciej Bartoszek. Pod wodzą nowego szkoleniowca, który objął zespół w połowie listopada, kielecka drużyna wygrała trzy z pięciu spotkań i po 20 kolejkach ekstraklasy zajmuje 9. miejsce w tabeli.

Szkoleniowiec kieleckiej drużyny ma powody do zadowolenia. Korona zbiera pochwały nie tylko za wyniki, ale przede wszystkim za efektowną grę i walkę przez całe 90 minut. Zespół po strzeleniu bramki, jak twierdzą kieleccy kibice, nie zadawala się skromnym prowadzeniem, tylko dąży do zdobycia kolejnych goli. „To cechy, które w dużej mierze cechują także moją osobowość” – podkreślił szkoleniowiec.

 

„Cieszę się, że udało mi się to przenieść na drużynę. Zawsze chciałem budować i prowadzić takie zespoły. To udawało mi się w pierwszej lidze, teraz udaje się w Kielcach. Dobrze, że zespół chce tak grać i co ważne, dobrze czuje się w tej grze. Ma też potencjał, aby tak grać” – powiedział z przekonaniem Bartoszek.

 

Korona pod wodzą nowego trenera gra niezwykle ofensywny i widowiskowy futbol. Nawet sami piłkarze po pierwszych treningach z Bartoszkiem zgodnie twierdzili, że nigdy nie preferowali tak odważniej gry.

 

„Wiem, że jest diametralna różnica w sposobie gry drużyny. Przychodząc tu wiedziałem jak Korona gra, ale wiedziałem też jak ja chcę, aby zespół grał. Dobrze, że tą drogą idziemy. Myślę, że efekty tego widać na boisku” – stwierdził trener Korony.

 

Kielecki zespół pod wodzą Bartoszka przegrał dwa wyjazdowe spotkania z Piastem Gliwice i Lechem Poznań, ale nawet po nich trener chwalił swoich podopiecznych.

 

„W Poznaniu, mimo porażki, rozegraliśmy naprawdę dobre spotkanie. Ten mecz pokazał, że stać nas na podjęcie równorzędnej walki, nawet z tak silnym rywalem jak Lech. Uważam, że tym meczem, co prawda przegranym, zrobiliśmy duży krok do przodu” – chwalił swój zespół szkoleniowiec.

 

Kiedy Bartoszek niespełna miesiąc temu przychodził do Kielc z pierwszoligowej Chojniczanki, wielu dziwiło się, że przyjął ofertę klubu, który skazany jest na wieczną walkę o utrzymanie w ekstraklasie. „To nie pierwsze tego typu wyzwanie w moim życiu” – zapewnił szkoleniowiec.

 

„Kiedy obejmowałem Chojniczankę, też wchodziłem na bardzo trudny teren. Musiałem zespół utrzymać przed spadkiem, a po ośmiu miesiącach praktycznie ten sam zespół znalazł się na czele pierwszej ligi. Lubię trudne wyzwania” – powiedział z pewnością w głosie Bartoszek.

 

„Ale skupiam się przede wszystkim na pracy. Chcę, aby zespół jak najlepiej prezentował się w każdym spotkaniu. Równie istotne jest to, aby moje wymagania i wskazówki były czytelne dla zawodników” – zakończył trener Korony.

 

Po 20 kolejkach piłkarskiej ekstraklasy Korona z dorobkiem 26 punktów zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli. Przygotowania do rundy wiosennej drużyna rozpocznie 9 stycznia.

JK, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie