Zagłębie Lubin przełamało domową niemoc na zakończenie 2016 roku
W ostatnim meczu Ekstraklasy w 2016 roku Zagłębie Lubin pokonało Piasta Gliwice 2:1. Dla podopiecznych Piotra Stokowca było to pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością od 31 lipca.
Mecz w Lubinie rozgrywany był w gęstej mgle. W dużym stopniu przyczyniło się to do pierwszego gola w spotkaniu. W 23. minucie po strzale z dystansu Macieja Jankowskiego ograniczoną widoczność miał bramkarz gospodarzy Martin Polacek, co spowodowało, że futbolówka wylądowała w siatce. Po straconej bramce inicjatywę przejął zespół gospodarzy, co przyniosło efekt na 120 sekund przed końcem pierwszej połowy. Przepięknym uderzeniem z rzutu wolnego Arkadiusz Woźniak wyrównał stan rywalizacji.
W drugiej połowie poprawiły się warunki atmosferyczne. W 57. minucie na prowadzenie wyszło Zagłębie. Po dośrodkowaniu Jakuba Tosika skuteczną główką popisał się Woźniak, zdobywając swoją drugą bramkę w meczu. Po tym trafieniu do ataków ruszyli przyjezdni. Nie byli jednak w stanie odwrócić losów spotkania i w efekcie wyjechali z Lubina bez punktów.
Meczem w Lubinie rozgrywki Ekstraklasy w 2016 roku dobiegły końca. Teraz kibiców czekają 53 dni przerwy. Piłkarze na boiska wrócą 10 lutego, a pierwszym spotkaniem będzie starcie Ruchu Chorzów z Cracovią.
Zagłębie Lubin - Piast Gliwice 2:1 (1:1)
Bramki: Woźniak 44, 57 - Jankowski 23
Zagłębie Lubin: Martin Polacek - Aleksandar Todorovski, Lubomir Guldan, Jarosław Jach (66. Sebastian Madera), Jakub Tosik - Arkadiusz Woźniak, Łukasz Piątek, Jarosław Kubicki, Adrian Rakowski, Łukasz Janoszka (90. Michal Papadopulos) - Adam Buksa (77. Martin Nespor)
Piast Gliwice: Dobrivoj Rusov - Aleksandar Sedlar (63. Martin Bukata), Marcin Pietrowski, Hebert - Tomasz Mokwa (66. Bartosz Szeliga), Radosław Murawski, Gerard Badia, Uros Korun, Michał Masłowski (78. Sasa Zivec), Paweł Moskwik - Maciej Jankowski
Żółte kartki: Rakowski, Tosik, Woźniak, Todorowski - Hebert
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze