Kolejne wielkie osłabienie Polaków? Syprzak walczy o wyjazd na MŚ

Piłka ręczna
Kolejne wielkie osłabienie Polaków? Syprzak walczy o wyjazd na MŚ
fot. Cyfrasport

Po świętach polscy szczypiorniści znów trenują w Kielcach, skąd ponownie dochodzą niepokojące wieści. - Syprzak i Paczkowski walczą z czasem. Nie wiem, czy zagrają na mistrzostwach świata – informuje trener Talant Dujszebajew.

Już wcześniej reprezentacyjne kariery zakończyli Szmal, Bielecki, Lijewski i Bartosz Jurecki. Młodszy brat tego ostatniego - Michał Jurecki - opuści mundial z powodu kontuzji.

 

Syprzak ma niesprawne kolano...

 

Wobec absencji największych gwiazd drużyny narodowej w ostatnich latach jednym z liderów polskiej kadry podczas styczniowych mistrzostw świata we Francji miał być Kamil Syprzak. Kołowy hiszpańskiej Barcelony ma jednak problemy z łękotką. Jego udział we francuskim turnieju stoi pod znakiem zapytania.

 

- To bardzo poważny uraz. Przyjechał na zgrupowanie, ale jeszcze nie ćwiczył z zespołem. Nie brał udziału w żadnym treningu. Nie wiadomo, czy zagra na mistrzostwach świata we Francji – relacjonuje Dujszebajew.

 

Podobnie wygląda sytuacja z Pawłem Paczkowskim. Rozgrywający Vive Tauron Kielce urazu stawu łokciowego doznał na początku grudnia, podczas ligowego meczu z Orlen Wisłą Płock. Obaj kontuzjowani zawodnicy jeszcze w tym tygodniu mają przejść decydujące badania, po których będzie wiadomo, czy mają szansę zagrać na francuskich mistrzostwach.

 

- Paweł Paczkowski i Kamil Syprzak mają w czwartek ostatnie, przynajmniej mam taką nadzieję, badanie lekarskie w Poznaniu. Po nich będziemy wiedzieli zdecydowanie więcej. Wtedy też powinna zapaść decyzja, czy ich występ we Francji jest realny – dodaje kirgiski szkoleniowiec.

 

Wiadomo, że we Francji nie zagrają Sławomir Szmal, Karol Bielecki, Krzysztof Lijewski i kontuzjowany Michał Jurecki. Ewentualna nieobecność Syprzaka i Paczkowskiego byłaby poważnym osłabieniem bardzo odmłodzonej reprezentacji Polski.

 

...a Daćko samochód

 

Kadrowicze, po świątecznej przerwie, wznowili zgrupowanie w Kielcach, gdzie trenować będą do piątku. Oprócz Syprzaka na pierwszych zajęciach po świętach zabrakło innego kołowego. Markowi Daćce w drodze do Kielc... zepsuł się samochód. W tej sytuacji dodatkowe zadania na boisku miał do spełnienia asystent Talanta Dujszebajewa, swego czasu znakomity obrotowy, Robert Lis.

 


Kadra podczas pobytu w stolicy regionu świętokrzyskiego nie rozegra żadnego meczu kontrolnego. - To była świadoma decyzja – podkreśla trener reprezentacji. - Chciałem przećwiczyć z drużyną schematy gry w ataku i w obronie. Żeby przyswoić sobie to wszystko trzeba czasu. Ale efekty naszej wspólnej pracy przyjdą. Będzie to procentować w przyszłości, jestem o to spokojny – nie ma wątpliwości Dujszebajew.

 

Reprezentanci Polski w Kielcach zostają do piątku. Sylwester i Nowy Rok to dni wolne, a już 2 stycznia kadrowicze spotykają się na kolejną część zgrupowania w Pruszkowie. Stąd 5 stycznia (via Amsterdam) odlecą do hiszpańskiego Bilbao, a dalej autokarem pojadą do Irun. W baskijskim mieście (podobnie jak przed Euro 2016 kadra Michaela Bieglera) rozegrają ostatnie sparingi przed startem mistrzostw świata. Tym razem rywalami naszego zespołu oprócz reprezentacji Hiszpanii będą Argentyna oraz Katar.

 

Prosto z Hiszpanii kadra Talanta Dujszebajewa uda się do Francji, gdzie 11 stycznia rozpoczynają się mistrzostwa świata. Rywalami Biało-Czerwonych będą gospodarze oraz Rosja, Brazylia, Japonia i Norwegia. Cztery najlepsze zespoły z każdej grupy awansują do 1/8 finału.

SZYFR, PAP/ZPRP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie