Trzęsienie ziemi w sportach motorowych! Taki był rok 2016

Moto

W motosporcie mijający rok miał być pomostem między tym co znamy i rewolucją roku 2017. Trzęsienie ziemi nadeszło jednak szybciej niż się spodziewano.

Zaczęło się zgodnie z planem. Dwie pierwsze rundy rajdowych mistrzostw świata wygrał obrońca tytułu Sebastien Ogier. Także w premierowym wyścigu serii MotoGP triumfował czempion - Jorge Lorenzo. Na następne zwycięstwa faworyci czekali jednak kilka miesięcy. Lorenzo na najwyższym stopniu podium zameldował się dopiero w majowej Grand Prix Francji. Trzy nieukończone wyścigi i tyle samo finiszów bez zdobyczy punktowej, kosztowały go jednak utratę tytułu. Wykorzystał to Marc Marquez. Kierowca Hondy wygrał pięć wyścigów, a swój trzeci tytuł królewskiej serii przypieczętował w Japonii, gdzie Lorenzo i, także celujący w mistrzostwo, Valentino Rossi nie dojechali do mety.

 

Scenariusz Sebastiena Ogiera był mniej dramatyczny, ale nie mniej katastroficzny. Francuz tylko w Finlandii nie stanął na podium. W pozostałych rundach mistrzostw świata padał ofiarą niekorzystnych przepisów, nakazujących liderowi klasyfikacji kierowców ruszać na odcinki specjalne jako pierwszemu - przy niekorzystnych warunkach na trasie. Dzięki temu po raz pierwszy od sezonu 2003 aż sześciu kierowców wygrało w tym roku przynajmniej jeden rajd. Na koniec sezonu cieszył się jednak Ogier, choć był to śmiech przez łzy. Przed kończącym zmagania Rajdem Australii, Volkswagen ogłosił, że wycofuje się z rajdów.

 

Trójka kierowców, którym wszyscy zazdrościli maszyn, z dnia na dzień stała się bezrobotna. To pokłosie afery dieselgate czyli fałszowania wyników emisji spalin w autach niemieckiego producenta. Straty finansowe i wizerunkowe skłoniły księgowych z Wolfsburga do bezlitosnych cięć kosztów, których ofiarą w wyścigach długodystansowych padło także Audi. Wkrótce na kibiców motosportu spadła kolejna bomba: Świeżo upieczony mistrz świata Formuły 1 - Nico Rosberg - który dopiero co zdetronizował Lewisa Hamiltona, ogłosił zakończenie kariery. Na szczęście takich pomysłów nie ma Kajetan Kajetanowicz. Polak w 2016 roku obronił tytuł rajdowego mistrza Europy, a w głowie już kiełkują mu starty w WRC 2.

Tomasz Ołdak, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie