Drzyzga o wyborze selekcjonera: Takiego trenera nam potrzeba... nie kolegi, tylko "Pana Trenera"

Siatkówka

Ferdinando de Giorgi to człowiek z zasadami. Trzyma się ich i wszystkich traktuje sprawiedliwie. Myślę, że takiego trenera nam potrzeba... nie kolegi, tylko "Pana Trenera" - powiedział po meczu Asseco Resovii z ONICO AZS Politechniką Warszawską Fabian Drzyzga.

Jerzy Mielewski: Wygląda na to, że odnieśliście łatwe zwycięstwo na koniec roku. Rywal nie wyszedł nawet z "dwudziestki".

 

Fabian Drzyzga: Całe spotkanie ustawiła nam zagrywka. W rezultacie miło, szybko i przyjemnie pożegnaliśmy ten rok.

 

Wypromowałeś dzisiaj Bartłomieja Lemańskiego do statuetki MVP? Dużo graliście tej "przesuniętej krótkiej".

 

Nie no... myślę, że komisarz pomylił się przy wyborze MVP. (śmiech) Oczywiście żartuję. Z Bartkiem fajnie się gra. Ma bardzo wysoki pułap i dobrze się rozwija. Mam nadzieję, że będzie przydatny w klubie i może nawet w kadrze.

 

W tym roku działo się dużo. Cieszysz się, że to już koniec 2016 i początek 2017?

 

Zdecydowanie cieszę się, że ten rok już się kończy, bo był on dla mnie trudny pod względem fizycznym i psychicznym. Na szczęście udało mi się podleczyć kontuzję, ale psychicznie to jeden z gorszych okresów mojej kariery. Wszyscy doskonale wiemy, że reprezentacja dała ciała, gdyż sam udział w igrzyskach ciężko nazwać sukcesem. Fajnie, że na nich byliśmy, ale nic nie osiągnęliśmy i trzeba o tym jak najszybciej zapomnieć. W 2017 roku mamy w Polsce mistrzostwa Europy, więc miejmy nadzieję, że będzie on bardziej udany niż 2016.

 

Reprezentację będzie prowadził Ferdinando de Giorgi. Zawsze jest tak, że za wynik zespołu odpowiada trener. Stephane Antiga po czterdziestu latach zdobył dla Polski złoty medal na mistrzostwach świata, ale gdzieś się to wszystko wyczerpało i stery przejął Włoch. Twój brat Tomek dobrze zna nowego selekcjonera z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Zachwala on de Giorgiego?

 

O nowym trenerze słyszałem nie tylko od brata, ale również od kolegów z reprezentacji, którzy grają w ZAKSIE. Jest to człowiek z zasadami, trzyma się ich i wszystkich traktuje sprawiedliwie. Myślę, że takiego trenera nam potrzeba... nie kolegi, tylko "Pana Trenera".

 

Mamy więc "Pana Trenera", a rok dobiega końca. Czego w związku z tym życzysz widzom Polsatu Sport?

 

Zdrowia, pomyślności i jak najwięcej satysfakcji z gry polskich klubów w Lidze Mistrzów oraz pociechy z reprezentacji. Przede wszystkim zdrowia, bo jest ono najważniejsze.

Jerzy Mielewski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie