"Kasa życia" Wawrzyka za pojedynek z Wilderem!
Andrzej Wawrzyk już 25 lutego w Birmingham zmierzy się z mistrzem WBC wagi ciężkiej, Deontayem Wilderem. Pogromca Artura Szpilki jest murowanym faworytem do obrony tytułu, jednak dla Polaka będzie to walka życia - obok drugiego starcia o pas mistrzowski będzie to najlepiej opłacony pojedynek w karierze pięściarza.
25 lutego w Legacy Arena polski pięściarz Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) stanie przed szansą zdobycia tytułu mistrza świata WBC wagi ciężkiej. Będzie to kolejna próba mistrzowska Polaka, który 17 maja 2013 roku przegrał przez nokaut techniczny z Aleksandrem Powietkinem (31-1, 23 KO). Stawką walki był wówczas pas WBA.
Jak powiedział w rozmowie z Super Expressem Wawrzyk, będzie to jego drugie starcie o pas, jednak pierwsze opłacone w należyty sposób.
To druga walka o pas w karierze, ale pierwsza poważna wypłata. Za walkę z Powietkinem kasa była taka, jakbym walczył o pas Unii Europejskiej. Teraz pieniądze będą bardzo godne, nazwałbym to "kasą życia".
Dziennikarze Super Expressu donoszą bowiem, że Wawrzyk za walkę z czempionem otrzyma okrągły milion złotych, czyli około 250 tysięcy dolarów wypłaty.
Wilder (37-0, 36 KO) będzie najpoważniejszym rywalem w karierze Wawrzyka. "Bronze Bomber" w styczniu ubiegłego roku znokautował innego polskiego pięściarza wagi ciężkiej, Artura Szpilkę (20-2, 15 KO). Dla niego będzie to piąta obrona pasa mistrzowskiego z rzędu.
Cała rozmowa z Wawrzykiem pod TYM linkiem.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze