PlusLiga: Czarni górą w starciu z MKS
W spotkaniu 19. kolejki PlusLigi siatkarze Cerrad Czarnych Radom wygrali z MKS Będzin 3:1. Po porażce w dwóch pierwszych setach, w kolejnych goście zerwali się do walki, nie zdołali jednak doprowadzić do tie-breaka.
W poprzedniej serii gier obie ekipy nie zdobyły nawet punktu. Ekipa z Radomia przegrała na wyjeździe z BBTS Bielsko-Biała 1:3, a siatkarze MKS - 0:3 z Lotosem Treflem Gdańsk.
Spotkanie 19. kolejki lepiej rozpoczęła ekipa z Będzina (1:3), ale gospodarze szybko przejęli inicjatywę i uzyskali przewagę. Po asie serwisowym Tomasza Fornala prowadzili 11:6, ale pozwolili rywalom na odrobienie strat (13:13). Radomianie znów odskoczyli rywalom w końcówce, po bloku Wojciecha Żalińskiego prowadzili 21:17, a wynik tej partii na 25:22 skutecznym atakiem ustalił Fornal.
W drugiej odsłonie przewaga gospodarzy była bardziej wyraźna. Rozpoczęli od przewagi 3:0, po punktowej zagrywce Davida Smitha prowadzili 6:2 i w kolejnych akcjach nie pozwolili rywalom na odrobienie strat. Wyraźną przewagę radomian w polu zagrywki uwidoczniły kolejne asy serwisowe: Emanuela Kohuta (10:6), Michała Kędzierskiego (12:8) i znów Kohuta (20:15); skutecznie prezentował się w ataku Bartłomiej Bołądź. Seta zakończył asem serwisowym Smith (25:18).
Dłuższa przerwa wpłynęła mobilizująco na gości, którzy od początku seta uzyskali minimalną przewagę (5:7). Gospodarze szybko doprowadzili do wyrównania, po skutecznym ataku Żalińskiego było 9:9, ale zaczęli popełniać błędy własne. Serią czterech wygranych akcji siatkarze MKS zaczęli budować przewagę (9:13), potem powiększyli ją kolejną serią, zwieńczoną asem serwisowym Jonaha Seifa (11:16). W końcówce goście nie dali już sobie wydrzeć przewagi, a radomianie ułatwili im zadanie, popełniając mnóstwo błędów, w całym secie aż 11.
Czwarty set miał najbardziej zacięty przebieg. Na początku seta przewagę uzyskali goście (5:8), ale miejscowi odrobili straty i w dalszej części seta wynik oscylował wokół remisu. W końcówce przewagę uzyskali siatkarze Czarnych, którzy po skutecznym ataku Bołądzia prowadzili 23:19, ale pozwolili rywalom na odrobienie strat (23:23)! Dwie kluczowe akcje zakończył Kohut i trzy punkty zostały w Radomiu. MVP: Michał Kędzierski.
Cerrad Czarni Radom - MKS Będzin 3:1 (25:22, 25:18, 22:25, 25:23)
Cerrad Czarni: Bartłomiej Bołądź, Tomasz Fornal, Michał Kędzierski, Emanuel Kohut, David Smith, Wojciech Żaliński - Dustin Watten (libero) - Michał Ostrowski, Łukasz Wiese
MKS: Rafael Araujo, Zlatan Jordanow, Łukasz Kozub, Artur Ratajczak, Marcin Waliński, Dawid Woch - Michał Potera (libero) - Jakub Peszko, Mateusz Piotrowski, Krzysztof Rejno, Kyle Russell, Jonah Seif.
Przejdź na Polsatsport.pl