Marquez najszybszy pierwszego dnia testów MotoGP w Australii

Moto

W Australii zakończył się właśnie pierwszy dzień, drugiego testu przedsezonowego dla najszybszych motocyklistów świata. Zawodnicy przenieśli się z toru Sepang w Malezji, na tor na wyspie Filipa koło Melbourne.

Tym razem pogoda nie zawiodła. Przepiękne słońce i suchy tor przywitały zawodników, którzy dość szybko wyjechali na obiekt by wykorzystać czas, który stracili podczas malezyjskiego testu.

Pierwszego dnia najszybszy okazał się Marc Marquez. Mimo trwających od kilku sezonów problemów z silnikiem Hondy, hiszpański mistrz świata uzyskał najlepszy czas okrążenia - 1:29,297s (Rekord okrążenia - 1:28,108s). Łącznie przejechał 68 kółek, skupiając się nad znalezieniem odpowiednich ustawień motocykla.

Na drugim miejscu w tabeli pierwszego dnia testów, znalazł się Valentino Rossi. Przez większość, dnia zawodnik Yamahy, pracował nad dostosowaniem ustawień z toru Sepang, co nie przeszkodziło mu pod koniec sesji awansować na drugą pozycję, tracąc do zawodnika Hondy 0.186s

Znakomitą formę, na torze na wyspie Filipa zaprezentował także Andrea Iannone, uzyskując trzeci czas dnia ze stratą, która wynosiła 0.429s. Iannone był jednym z najbardziej pracowitych po Pettruccim i Rossim zawodników, przejeżdżając 68 okrążeń toru o długości 4400 metrów. Nie obyło się bez wywrotek. Na deskach już pierwszego dnia znalazło się czterech zawodników. Pol Espargaro, Sam Lowes, Loris Baz, Scott Redding oraz Alvaro Bautista sprawdzili twardość asfaltu.

Tradycyjnie nowy tor był także areną zmagań jeśli chodzi o zmiany w motocyklach. Tak jak się spodziewaliśmy, wszystkie fabryki przywiozły do Australii bardzo dużo nowych elementów, które muszą sprawdzić i podjąć decyzję, czy będą z nich korzystać w sezonie 2017.

HONDA

Jak powiedział Livio Suppo, obaj zawodnicy ekipy fabrycznej - Dani Pedrosa i Marc Marquez wybrali jednostkę napędową, z której będą korzystali przez sezon i teraz wraz z inżynierami będą pracować nad detalami, związanymi z dostosowaniem elektroniki. Możliwe także, że Honda zaskoczy nas nowymi owiewkami, podobnymi do tych, które w Sepang pokazała Yamaha. Cal Crutchlow wraz z Jackiem Millerem testują alternatywną specyfikację silnika, z której prawdopodobnie będą musieli korzystać na początku sezonu 2017. Na torze zabrakło Tito Rabata, który po wywrotce w Malezji przeszedł operację i niestety zmuszony został opuści test w Australii.

YAMAHA

Massimo Meregali, team manager ekipy Yamaha, zwracał uwagę, że charakterystyka toru Phillip Island znacząco odbiega od toru w Malezji, zatem kluczem jest potwierdzenie ustawień i dostosowanie ich do australijskiego obiektu. Co za tym idzie obaj zawodnicy Yamahy skupiali się nad długimi przejazdami, które niestety ze względu na malezyjską pogodę, trzy tygodnie temu nie były możliwe. Co więcej „Mayo” wyjawił, że Viñales i Rossi korzystają z rożnych specyfikacji ram.

DUCATI

Podobnie jak pozostałe ekipy, Ducati skupia się nad sprawdzeniem ustawień, które ekipa wypracowała podczas pierwszego testu w tym sezonie na torze Sepang w Malezji. Jorge Lorenzo, dla którego kluczowe jest odnalezienie się na nowym motocyklu, testuje nowe elementy, które mają pomóc mu w odnalezieniu się na Desmosedici. Ekipa przygotowała dla niego nowe siedzenie oraz drobne poprawki kierownicy, by poczuł się komfortowo.

SUZUKI

Po znakomitym dla japońskiej ekipy wyniku na torze Sepang, tym razem zespół kontynuował pracę nad motocyklem w specyfikacji na sezon 2017. Szef ekipy - Davide Brivio - zwracał uwagę, iż kluczowe jest na tym etapie przygotowań, zbalansowanie odpowiednie motocykla oraz dostrojenie ustawień elektroniki, która zmieniła się przed sezonem 2016. Suzuki przywiozło na tor cztery maszyny i być może, podobnie jak Yamaha zaprezentuje nowe owiewki z wewnętrznymi skrzydełkami, rozwiązanie podobne do tego które zastosowała Yamaha w Malezji.

KTM

Austriacka marka wkraczająca wielkimi krokami do królewskiej klasy, niewątpliwie ma wiele do zrobienia, by stać się konkurencyjną. Pol Espargaro i Bradley Smith, nie mieli zatem łatwego dnia w Australii, gdyż do przetestowania otrzymali ogromną ilość elementów. Nowa rama, miała pomóc obu zawodnikom w walce z czasem na torze Phillip Island, na którym Austriacy nie testowali jeszcze swoich maszyn.

APRILIA

Postęp jakiego dokonuje z testu na test fabryka z Noale może zaskakiwać, ale także pokazuje jak zdeterminowani są inżynierowie Aprili, by konkurować z bardziej doświadczonymi ekipami. Aleix Espargaro skupiał się nad pracą nad nowym motocyklem. Nowa specyfikacja silnika, z której korzystał oraz elementy zawieszenia mają mu pomóc w regularnym osiąganiu lepszych rezultatów. Kluczowe na australijskim obiekcie jest znalezienie odpowiedniego czucia motocykla. Sam Lowes, debiutant w klasie MotoGP, kontynuował przyzwyczajanie się do maszyny w klasie królewskiej, niestety nie bez przygód. Inżynierowie Aprili zapowiedzieli także nowe owiewki, które zawodnicy otrzymają już drugiego dnia testów.

 

Grzegorz Jędrzejewski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie