Lotto Ekstraklasa: Drużyna Smudy podejmie Wisłę Kraków

Po słabej jesieni, ale dzięki bardzo dobrej postawie wiosną krakowska drużyna zapewniła już sobie miejsce wśród ekip ubiegających się o mistrzostwo. Natomiast drużynie z Lubelszczyzny, zamykającej tabelę, przyjdzie trzeci rok z rzędu walczyć o zachowanie bytu w najwyższej klasie rozgrywkowej.

 

"Dla mnie każdy mecz jest sentymentalny. Teraz Wisła jest na fali i będzie chciała wygrać, ale my również chcemy zwyciężyć i dlatego może to być bardzo dobre spotkanie. Jestem przekonany, że sympatycy futbolu będą oglądali wielki mecz, w którym nie zabraknie emocji" - przewiduje Smuda, który trzykrotnie był zatrudniany w krakowskim klubie.

 

Piłkarze z Łęcznej przeliczyli już sobie, że remis niczego im nie daje, bo po podziale zdobyczy punktowej na połowę będą mieli tyle samo, co przy porażce.

 

"Interesuje nas tylko zwycięstwo i z takim nastawieniem wyjdziemy w sobotę na boisko. W ostatnim meczu w Lublinie przegraliśmy z Wisłą Płock, choć do przerwy prowadziliśmy dwiema bramkami. Byliśmy bardzo źli na siebie. Przed tygodniem natomiast, to my po pierwszej połowie przegrywaliśmy 0:2 we Wrocławiu, ale doprowadziliśmy do wyrównania pokazując, że jesteśmy drużyną silną. Z Wisłą Kraków gramy o trzy punkty, co po podziale da nam dodatkowy punkt w fazie play off. Zapewniam, że ambicji i serducha nam nie zabraknie i zrobimy wszystko, by wcześniej zapewnić sobie utrzymanie nie czekając do ostatniego meczu, jak to było przed rokiem czy dwoma laty" - podkreślił doświadczony piłkarz z Łęcznej Paweł Sasin, któremu jako nominalnemu obrońcy, trener Smuda wiosną znalazł nową pozycję - defensywnego pomocnika.

 

Spotkanie 30. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Górnik Łęczna - Wisła Kraków rozegrane zostanie na Arenie Lublin w sobotę, o godzinie 18.00.

Przejdź na Polsatsport.pl