Nieporadny bramkarz dostał "dziurę" z odległości 30 metrów! (WIDEO)
Wyjątkowym brakiem koordynacji "popisał się" niemiecki bramkarz Fabian Spiess, występujący na codzień w szóstej angielskiej klasie rozgrywkowej. Chyba tylko w sobie znany sposób przepuścił on - między nogami - dośrodkowanie z odległości trzydziestu metrów od strzeżonej przez siebie bramki...
Sytuacja miała miejsce w meczu Altricham - Alfreton Town. Gościom udało się otworzyć wynik meczu i prawdopodobnie mieliby duże szanse na zwycięstwo, jednak w pewnym momencie do akcji wkroczył ich nieporadny bramkarz! Po dośrodkowaniu w pole karne jednego z zawodników gospodarzy, Spiess w kulminacyjnym momencie, zamiast przyklęknąć do lecącej w jego stronę piłki, niczym rażony prądem podskoczył, a fubolówka w kuriozalnym sposób wleciała do znajdującej się za nim bramki.
Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1.
Cała sytuacja w załączonym materiale wideo.
Komentarze