Mistrz Polski w kick-boxingu zabił człowieka

Do zdarzenia doszło w jednym z lokali w centrum Zielonej Góry. Jakub K. wraz z kolegą wdali się w sprzeczkę z pewnym 46-latkiem - zaczęło się od krzyków i szarpaniny, a skończyło na kopnięciach w krocze i w głowę. Dwójka biła swoją ofiarę aż ta przestała oddychać. Śmiertelne cios w głowę zadał Jakub K.

Policja przyjęła zgłoszenie około 2 nocy, wcześniej jednak sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia. Ich znalezienie zajęło funkcjonariuszom kilka godzin. Wkrótce po analizie nagrań z monitoringu, mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Zajście obserwował, ale nie brał w nim udziału, inny znajomy Jakuba K., który będzie występował w sprawie w charakterze świadka.

Jakub K., jako że to on bezpośrednio przyczynił się do śmierci 46-latka, może spędzić w więzieniu nawet 12 lat. Drugiemu z oskarżonych grożą trzy lata odsiadki.