Bayern Monachium zadrwił z BVB! Piszczek i spółka mieli być jak... przestraszony kot (WIDEO) — fot.PAP/EPA

Bayern Monachium był na tyle pewny zwycięstwa po pierwszej połowie półfinałowego meczu Pucharu Niemiec z Borussią Dortmund, że pozwolił sobie na niewybredne żarty względem rywali. Monachijski klub zamieścił na Twitterze żartobliwy filmik, na którym porównuje BVB do przestraszonego, bezbronnego kota.

Mecz rozgrywany na Allianz Arena był dla kibiców znakomitym widowiskiem. Była dramaturgia, zwroty akcji i co najważniejsze padło aż pięć goli. Mimo, że to BVB za sprawą Marco Reusa wyszła na prowadzenie, to jeszcze przed przerwą Javi Martinez oraz Mats Hummels zdołali odwrócić losy rywalizacji pierwszej odsłony.

Bayern był na tyle pewny wygranej, że w przerwie po pośrednictwem Twittera zakpił z BVB. Krótka animacja z kotem ubranym w żółto-czarne barwy, który wywraca się za kanapę była bardzo zabawna. Jednak w tym przypadku sprawdziło się stare przysłowie: "Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni". Po zmianie stron to zespół Roberta Lewandowskiego był niczym bezbronny kot.

Raczej mało prawdopodobne, że podopieczni Thomasa Tuchela w przerwie widzieli wpis Bayernu, ale na drugie 45 minuty wyszli podrażnieni. Bawarczycy razili nieskutecznością, a goście z Dortmundu byli skuteczni aż do bólu. Między 69, a 74 minutą mistrzowie Niemiec przeżyli trzęsienie ziemi. Pierre-Emerick Aubameyang i Ousmane Dembele w ciągu pięciu minut zapewnili drużynie z Signal Iduna Park grę w finale Pucharu Niemiec.