PGE Ekstraliga: Scysja kibiców Unii Leszno z ochroną

Na meczach żużlowych panująca atmosfera na trybunach jest zazwyczaj spokojna i rodzinna, a kibice w kulturalny sposób dopingują swoje drużyny. Niestety od czasu do czasu dochodzi do nieprzyjemnych obrazów i takowe miały miejsce w piątkowy wieczór.

Duży wpływ na to miał niekorzystny rezultat dla gospodarzy, którzy kompletnie nie radzili sobie z rywalami i w połowie zawodów przegrywali już nawet dwunastoma punktami. Miejscowi fani mieli pretensje do komisarza toru, którym był Jacek Krzyżaniak. W jego stronę kierowane były różne obelgi, a jeden z kibiców dostał się do strefy bezpieczeństwa.

Przed biegami nominowanymi, kiedy wynik brzmiał 43:35 dla wrocławian, ochrona otoczyła sektor najbardziej zagorzałych kibiców Unii. Wobec jednego z nich, który zachowywał się agresywnie został użyty gaz łzawiący. Wówczas doszło do przepychanek, a kibice zaczęli rzucać w służbę porządkową różne plastikowe przedmioty takie jak kubki i butelki. Po tym incydencie doszło do kilku zatrzymań.

Niewykluczone, że klub zostanie ukarany finansowo ze te ekscesy na trybunach. Na szczęście zawodnicy skupili się na sportowej rywalizacji, a ekipa Unii zniwelowała straty do dwóch punktów, chociaż ostatecznie przegrała 44:46.