Kolejny Polak w AS Monaco?! Obrońca Lecha pod lupą półfinalisty LM

W trwającym wciąż sezonie Lotto Ekstraklasy Kędziora jest jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy Lecha. Prawy obrońca zespołu z Poznania rozegrał już we wszystkich rozgrywkach 40 spotkań, w których zawsze występował od pierwszej do 90. minuty. Tym samym jest najbardziej zapracowanym piłkarzem "Kolejorza" z 3630 rozegranymi minutami na koncie. Do kilku asyst Kędziora dołożył też dwie bramki, a największe zagrożenie defensor stwarza po stałych fragmentach gry.

Nic dziwnego, że Kędziorą zainteresowały się zagraniczne kluby, a w poznańskich kuluarach mówiło się o różnych kierunkach, w które może podążyć 22-latek z Sulechowa. Teraz pojawił się kolejny ciekawy azymut, co w rozmowie z francuskimi mediami potwierdził agent piłkarza Przemysław Pańtak.

- Monaco obserwowało Tomasza Kędziorę kilka razy. W kwietniu rozpoczęły się rozmowy. Dostaliśmy ofertę, ale na razie żadne decyzje nie zostały podjęte - zaznaczył Pańtak w rozmowie z mediami. - Na tę chwilę mogę powiedzieć to, że propozycja Monaco jest ciekawa - dodał menedżer 22-letniego obrońcy Lecha.

Gdyby Kędziora zasilił zespół z Księstwa, z pewnością wzmocniłby rywalizację na boku defensywy. Podstawowym prawym obrońcą Monaco jest aktualnie Djibril Sidibe, ale Malijczykiem interesuje się kilka bardzo mocnych klubów, jak chociażby Arsenal czy Napoli. Na prawej flance w tym sezonie grało jednak także kilku innych piłkarzy, np. Andrea Raggi, Almamy Toure czy Nabil Dirar.

Środkowym obrońcą lidera Ligue 1 jest od sezonu 2016/2017 inny reprezentant Polski Kamil Glik.