Elitserien: Mecz Polaków w Malilli

Spotkanie pomiędzy Dackarną i Lejonen dostarczyło naprawdę wielu emocji, a o losach końcowego wyniku decydował ostatni bieg. Ostatecznie minimalnie lepsi okazali się przyjezdni, dla których było to drugie zwycięstwo w tym sezonie. Do sukcesu Lwów przyczyniła się trójka Polaków. Najwięcej oczek zgromadził na swoim koncie Piotr Pawlicki, a cenne punkty dorzucili Maksym Drabik oraz Krystian Pieszczek. W zespole gospodarzy także wystąpił tercet z naszego kraju. Liderem zespołu był Patryk Dudek, bez zarzutów pojechał Kacper Gomólski, natomiast nieco słabiej zaprezentował się Maciej Janowski.

Dackarna Malilla: 44
1. Patryk Dudek (0,0,3,3,2,3) 11
2. Kacper Gomólski (2,2,1,1*) 6+1
3. Fredrik Lindgren (2,1*,2,1,2,1) 9+1
4. Maciej Janowski (0,2,1*) 3+1
5. Peter Ljung (2,1,2*,1*) 6+2
6. Anders Thomsen (3,1*,0,3) 7+1
7. Joel Kling (1,1*,0) 2+1

Lejonen Gislaved: 46
1. Piotr Pawlicki (1,3,3,3,2) 12
2. Maksym Drabik (3,0,2*,0) 5+1
3. Chris Holder (1,3,1,0) 5
4. Krystian Pieszczek (3,3,2*,0) 8+1
5. Hans Andersen (0,3,2,3,0) 8
6. Magnus Karlsson (0,0,1*) 1+1
7. Mathias Thörnblom (2,3,0,0,2) 7

Niemniej ciekawe widowisko miało miejsce w rywalizacji Indianerny Kumla z Rospiggarną Hallstavik. Indianie wygrali 47:43, ale zwycięstwo musieli sobie zagwarantować dopiero w ostatnim biegu. Z bardzo dobrej strony pokazał się Adrian Miedziński, który zdobył najwięcej punktów dla gospodarzy. Poza ostatnim biegiem przyzwoicie pojechał Piotr Protasiewicz. Jeden Polak wystąpił w ekipie przyjezdnych i był nim Robert Miśkowiak, który w trzech startach wywalczył cztery oczka.

Indianerna Kumla: 47
1. Adrian Miedziński (2*,2,3,2,3) 12+1
2. Nikolai Klindt (3,3,0,1*) 7+1
3. Piotr Protasiewicz (3,2,1*,2,0) 8+1
4. Viktor Palovaara (2*,0,2,0) 4+1
5. Kenneth Bjerre (2,3,1,1*) 7+1
6. Ludvig Lindgren (2,0,1,1*) 4+1
7. Bjarne Pedersen (0,2*,1,2) 5+1

Rospiggarna Hallstavik: 43
1. Max Fricke (1,3,0,3,1*) 8+1
2. Timo Lahti (0,1,2) 3
3. Andreas Jonsson (0,1,2*,0) 3+1
4. Jacob Thorssell (1,1,3,0) 5
5. Jason Doyle (3,3,0,3,3,2) 14
6. Robert Miśkowiak (1,0,3) 4
7. Nicklas Porsing (3,1,0,2,0) 6

Bardzo interesujące starcie miało miejsce w Eskilstunie, gdzie miejscowa Smederna podejmowała Piraterne Motala. Przed piętnastym biegiem gospodarze prowadzili zaledwie jednym punktem, aby cały mecz wygrać 46:43. W tym spotkaniu wystąpił jeden Polak. Damian Baliński w ekipie Piratów zapisał na swoim koncie siedem oczek w czterech startach.

Smederna Eskilstuna: 46
1. Michael Jepsen Jensen (1*,1,2,0) 4+1
2. Mikkel Michelsen (2,1,3,0,1) 7
3. Matej Žagar (3,2,1,3,1) 10
4. Pontus Aspgren - Z/Z
5. Grigorij Łaguta (2,2,2,3,3) 12
6. Linus Eklöf (1,0,1*,0,1*,3) 6+2
7. Andrij Karpow (3,1,3,-) 7

Piraterna Motala: 43
1. Greg Hancock (3,W,1,2) 6
2. Damian Baliński (0,3,3,1) 7
3. Emil Sajfutdinow (2,2*,3,2,0) 9+1
4. Peter Kildemand (0,2,3,0) 5
5. Niels Kristian Iversen (3,2,3,1*,2) 11+1
6. Daniel Henderson (0,0,U) 0
7. Daniel Davidsson (2,1,0,D,2) 5

Jedyny pojedynek, który rozstrzygnął się przed ostatnią gonitwą miał miejsce w konfrontacji Masarny Avesta i VMS Elit Vetlanda. Miejscowi wygrali 49:41, a na torze pojawiło się pięciu Polaków. Klasą samą w sobie był Przemysław Pawlicki, który zdobył komplet punktów. Swojego dnia nie miał Artur Czaja, który w trzech biegach zanotował tylko oczko. Wśród przyjezdnych biało-czerwoni spisali się przeciętnie. Najlepiej spisał się Bartosz Zmarzlik, nieco gorzej Szymon Woźniak, a zdecydowanie lepiej mógł pojechać Jarosław Hampel.

Masarna Avesta: 49
1. Tai Woffinden (2*,3,3,3,U) 11+1
2. Linus Sundström (3,2,1,1) 7
3. Przemysław Pawlicki (3,3,3,3,3) 15
4. Kim Nilsson (1,1,1,1) 4
5. Antonio Lindbäck (1,2,3,0) 6
6. Joel Andersson (0,3,1*,0,1) 5+1
7. Artur Czaja (1,0,0) 1

VMS Elit Vetlanda: 41
1. Martin Vaculik (1,2,3,2,2,2) 12
2. Jonas Davidsson (0,0) 0
3. Jarosław Hampel (0,2,0,2,1*) 5+1
4. Tomas H. Jonasson (2,3,0,0) 5
5. Bartosz Zmarzlik (2,2,1*,2,1*) 8+2
6. Szymon Woźniak (3,1,3,0) 7
7. Oliver Berntzon (2*,0,0,2*) 4+2