Mraz: Górnik to rywal, który nam "nie leży", ale musimy się przełamać

Piłka nożna
Mraz: Górnik to rywal, który nam "nie leży", ale musimy się przełamać
fot. Michal Stanczyk/Cyfrasport

„Górnik Łęczna to rywal, który nam "nie leży", ale w końcu musimy się przełamać i wygrać” – powiedział piłkarz Piasta Gliwice Patrik Mraz. Walczące o utrzymanie zespoły zagrają w sobotę w Gliwicach w meczu 35. kolejki ekstraklasy.

Wrześniowe spotkanie u siebie z Górnikiem Piast zremisował 3:3, mimo prowadzenia 3:0 po 25 minutach i 3:1 w 90.

 

„Taki początek wzięlibyśmy chętnie znów, ale z innym zakończeniem. Nigdy wcześniej coś takiego mi się nie zdarzyło. W sobotę musimy zagrać tak, jak w drugiej połowie ostatniego pojedynku z Ruchem w Chorzowie i przybliżyć się do celu, jakim jest utrzymanie” – dodał słowacki pomocnik.

 

Wicemistrzowie Polski wygrali we wtorek wyjazdowe spotkanie z Ruchem 3:0, Górnik u siebie w identycznym stosunku pokonał Cracovię.

Bohaterem spotkania w Chorzowie był 19–letni pomocnik Denis Gojko. Wszedł po przerwie przy stanie 0:0, miał udział przy dwóch bramkach dla swojej drużyny.

 

„Czuję się zwyczajnie, robię po prostu to, co umiem. Bałem się trochę wchodząc na boisko, że coś zawalę. Przez pierwsze 10 minut byłem zestresowany. Ale potem grało mi się tak, jak w juniorach” – ocenił zawodnik, który zagrał w ekstraklasie po raz trzeci.

 

Jego zdaniem przeskok z rywalizacji w lidze juniorskiej do elity polega przede wszystkim na różnicy w sile fizycznej i doświadczeniu.

 

„Dlatego dużo ćwiczę poza treningami, prawie codziennie chodzę na siłownię, choć uważam, by nie przesadzić. Moim marzeniem były występy w seniorskiej drużynie Piasta, bo trenuję w tym klubie od ósmego roku życia” – zauważył zawodnik.

 

Przyznał, że nie ma dla niego różnicy, którą nogą operuje piłką.

 

„Kiedy mam ją przy lewej – strzelam lewą, kiedy przy prawej – uderzam prawą” – podsumował.

 

Wyjazdowy pojedynek sezonu zasadniczego z Górnikiem Piast przegrał 0:1 po golu w 90. minucie. W obu pojedynkach z tym rywalem gliwiczanie od 82 minuty grali w osłabieniu po czerwonych kartkach.

 

„Będziemy analizowali pojedynki z Górnikiem. Jesteśmy niedaleko celu i trzeba wykorzystać do zdobywania punktów mecze u siebie. Dla Górnika punkt zdobyty w Gliwicach byłby dobry, nas remis nie zadowoli. Apeluję, by stadion się wypełnił i żeby kibice pomogli zawodnikom” – stwierdził trener Piasta Dariusz Wdowczyk.

 

Komplementował pracę szkoleniowca łęcznian Franciszka Smudy.

 

„Franek ma swoje metody. Jest jedyny, oryginalny, krótko mówiąc jest dobrym trenerem. Potrafi wycisnąć z zespołu naprawdę dużo i to widać po Górniku” – powiedział Wdowczyk.

 

Początek sobotniego meczu w Gliwicach o godz. 18.00.

ask, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie