Wasilewski odchodzi z Leicester City — fot. PAP

Marcin Wasilewski po wygaśnięciu kontraktu odejdzie z Leicester City. Informację potwierdził już sam zawodnik oraz trener "Lisów" Craig Shakespeare.

Polski obrońca trafił do Leicester City w 2013 roku, podpisując z klubem roczny kontrakt. "Lisy" znajdowały się wtedy w Championship, ale po sezonie awansowały do elity. W styczniu 2015 roku został drugim Polakiem w historii, który strzelił gola w Premier League. Pokonał wtedy bramkarza Manchesteru United Davida de Geę. Wydawało się, że wraz z kolegami ponownie będą musieli grać na zapleczu Premier League, jednak po szalonej końcówce zdołali utrzymać się na najwyższym poziomie rozgrywkowym.

Reszta opowieści jest historią. Leicester City sprawiło gigantyczną sensację w sezonie 2015/2016, sięgając po pierwsze w historii mistrzostwo kraju. Wasilewski nie był już wtedy podstawowym piłkarzem, ale wielu jego kolegów zawsze chwaliło jego profesjonalne podejście do treningów oraz wpływ w szatni.

Wasilewski potwierdził swoje odejście na Instagramie, wstawiając zdjęcie z ostatniego treningu. - To była prawdziwa przyjemność pracować z Marcinem. Jego wpływ i wkład dla drużyny wykraczał poza to, co ludzie widzą na boisku. To jeden z największych profesjonalistów, z jakimi pracowałem - powiedział Shakespeare. Nie trzeba też zaznaczać, że fani szybko zareagowali na taką decyzję, zasypując Polaka bardzo pozytywnymi komentarzami.

Wszystko wskazuje na to, że Wasilewski będzie mógł pożegnać się z kibicami Leicester występem od pierwszej minuty. W niedzielę "Lisy" podejmą Bournemouth - obie ekipy znajdują się w środku tabeli.