Zespół Grosickiego upokorzony na pożegnanie z Premier League. Liga Mistrzów bez Arsenalu

Piłka nożna
Zespół Grosickiego upokorzony na pożegnanie z Premier League. Liga Mistrzów bez Arsenalu
fot. PAP

Arsenal grał w Lidze Mistrzów 19 sezonów z rzędu, jednak pewna era dobiegła końca. Kanonierzy liczyli na wpadkę Liverpoolu, by rzutem na taśmę ukraść The Reds miejsce w elicie, jednak podopieczni Jurgena Kloppa ograli spadkowicza Middlesbrough aż 3:0. Swoje spotkania na zakończenie Premier League zdecydowanie wygrały wszystkie zespoły czołowej szóstki, a ofiarą znakomitego Tottenhamu padło Hull Kamila Grosickiego, które na pożegnanie z Premier League przegrało aż 1:7.

Ostatnią niewiadomą tego sezonu Premier League pozostawała kwestia czwartego miejsca, dającego miejsce w eliminacjach Ligi Mistrzów. Karty rozdawał Liverpool, jednak w wypadku wpadki The Reds ich miejsce mógł zająć Arsenal. Kanonierzy szybko wyszli na dwubramkowe prowadzenie z Evertonem i zerkali na Anfield - Liverpool długo męczył się ze sforsowaniem okopanej przed własnym polem karnym ekipy Middlesbrough, jednak worek z bramkami wreszcie się rozsypał.

Przed przerwą pod poprzeczkę po składnej akcji z Roberto Firmino trafił Georginho Wijnaldum i nikt na Anfield nie dopuszczał już do głowy myśli, że Liverpool mógłby oddać cenną czwartą lokatę. Jeszcze lepiej było po przerwie - wynik podwyższyli Coutinho i Adam Lallana, a gospodarze mogli spokojnie dograć spotkanie. Dużo więcej nerwów czekało na kibiców Kanonierów: grający w dziesiątkę od 14. minuty zespół gospodarzy (czerwona kartka Laurenta Koscielnego) stracił bramkę po rzucie karnym Romelu Lukaku i bronił wyniku do ostatnich chwil. W końcówce wątpliwości rozwiał jednak Aaron Ramsey, który powetował sobie nieudany sezon kapitalnym golem. Trzy oczka podopiecznym Arsene'a Wengera nie dał jednak awansu w tabeli, więc Arsenal zagra w Lidze Europy.

Triumfy zanotowały inne zespoły ścisłej czołówki: bardzo dobre wrażenie zostawił po sobie odmłodzony skład szykującego się do finału Ligi Europy Manchesteru United, zaś swoich rywali zdemolowały świeżo upieczony mistrz Anglii - Chelsea (5:1), Manchester City (5:0) i Tottenham (7:1). Kolejnym hat-trickiem popisał się król strzelców minionego już sezonu, Harry Kane, który zakończył rozgrywki z 29 trafieniami; Koguty zostały zaś najskuteczniejszym zespołem ligi z 86 golami.

Jak sezon zakończyli Polacy? Zwyciężyła Swansea Łukasza Fabiańskiego, która cały sezon broniła się przed spadkiem, a rozgrywki ostatecznie zakończyła na 15. lokacie. Leicester City, na ławce którego zasiadł Bartosz Kapustka zremisował 1:1 z Bournemouth Artura Boruca. Polski bramkarz znalazł się jednak poza kadrą meczową - podobnie jak Marcin Wasilewski. W barwach zmiecionego z powierzchni ziemi Hull w drugiej połowie zagrał Kamil Grosicki.

Wyniki 38. kolejki Premier League:

Arsenal - Everton 3:1 (Bellerin 8', Sanchez 27', Ramsey 90' - Lukaku k. 58'; czerwona kartka: Koscielny 14')
Burnley - West Ham 1:2 (Vokes 23' - Feghouli 27', Ayew 72')
Chelsea - Sunderland 5:1 (Willian 8', Hazard 61', Pedro 77', Batshuayi 90', 90+5' - Manquillo 3')
Hull - Tottenham 1:7 (Clucas 66' - Kane 11', 13', 72', Alli 45+2', Wanyama 69', Davies 84', Alderweireld 87')
Leicester - Bournemouth 1:1 (Vardy 51' - Stanislas 1')
Liverpool - Middlesbrough 3:0 (Wijnaldum 45+1', Coutinho 51', Lallana 56')
Manchester United - Crystal Palace 2:0 (Harrop 15', Pogba 19')
Southampton - Stoke 0:1 (Crouch 60')
Swansea - West Brom 2:1 (Ayew 72', Llorente 86' - Evans 33')
Watford - Manchester City 0:5 (Kompany 5', Aguero 23', 36', Fernandinho 41', Gabriel Jesus 58')

ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie