Khalidov: Czuję się jakbym miał dwadzieścia lat
Mamed Khalidov (33-4-2, 13 KO, 17 SUB) już nie może się doczekać sobotniej gali KSW 39: Colosseum. - Czuję się jakbym miał dwadzieścia lat - powiedział w rozmowie z Polsatsport.pl. Khalidov w walce wieczoru zmierzy się z Borysem Mańkowskim (19-5-1, 3 KO, 7 SUB).
Szymon Zaworski: Wiem, że pan jest przyzwyczajony do walki przed dużą publicznością. Działa to na podświadomość, że będzie tam blisko 60 tysięcy widzów.
Mamed Khalidov: Oczywiście, że to działa. Działa, bo to jest kolejny etap. Myślałem, że KSW zrobiło już wszystko… Jestem znów pozytywnie zaskoczony. Największa gala w Europie i w Polsce. To jest wielkie wydarzenie, w którym biorę udział. To mnie pozytywnie nakręca. Czuję się jakbym pierwszy raz miał walczyć dla KSW. 2007 rok na Torwarze... Torwar mi się wydawał wielki. Czuję się jakbym miał dwadzieścia lat.
Jak wyglądają ostatnie godziny przed walką?
Jesteśmy w szatni. Oglądam walki, które toczą się wcześniej. Siedzimy, rozmawiamy, żartujemy...
Cała rozmowa z Mamedem Khalidovem w załączonym materiale.
Kup zezwolenie na publiczne odtwarzanie KSW 39 i zapewnij dodatkowe atrakcje w swoim barze, restauracji lub hotelu. Więcej informacji na stronie licencje.polsat.pl.
Komentarze