Mielewski: Trener De Giorgi nie odpuści Ligi Światowej
Trener De Giorgi mówi swoim zawodnikom jasno: trenujemy na sto procent i gramy na sto procent, na każdym treningu i w każdym meczu. Myślę więc, że od samego początku możemy się spodziewać wysokiego poziomu gry naszej drużyny – stwierdził Jerzy Mielewski.
– Jak zawsze do Ligi Światowej podchodzimy z nadziejami, że nasza reprezentacja awansuje do turnieju finałowego. Co ważne, z takimi nadziejami podchodzą do tej imprezy również zawodnicy i trener Ferdinando De Giorgi, który mówi, że finałowy turniej pomoże tej reprezentacji, która potrzebuje gier na wysokim poziomie, której potrzeba jeszcze kilku spotkań, aby zbudować się na mistrzostwa Europy. Trener De Giorgi nie odpuszcza Ligi Światowej, kosztem przygotowań do mistrzostw Europy. Nie, on mówi swoim zawodnikom jasno: trenujemy na sto procent i gramy na sto procent, na każdym treningu i w każdym meczu. Myślę więc, że od samego początku możemy się spodziewać wysokiego poziomu gry naszej drużyny, ale weryfikacja będzie już w najbliższy weekend – powiedział komentator Polsatu Sport.
Pierwszy turniej tegorocznej edycji Ligi Światowej zostanie rozegrany od 2 do 4 czerwca we włoskim Pesaro. Polacy zagrają kolejno z: Brazylią (2 czerwca, godzina 17.00), Włochami (3 czerwca, godzina 14.00) oraz Iranem (4 czerwca, godzina 17.00).
– Przeciwnicy robią wrażenie. Zaczynamy od Brazylii, potem Włosi, a na koniec reprezentacja Iranu, więc światowy top. Każda drużyna zagra w trochę innym składzie i tak naprawdę ten pierwszy weekend, kto na tę chwilę może w Lidze Światowej rządzić. Mam nadzieję, że będą to Polacy – stwierdził Mielewski.
– Brazylia zawsze jest mocna. Poprowadzi ją nowy szkoleniowiec, natomiast wśród zawodników nie ma wielu ubytków. Więcej zmian jest u Włochów, z którymi zagramy w sobotę. Tam nie ma Osmany Juantoreny, nie ma Ivana Zaytseva, czyli dwóch zawodników, którzy stanowili o sile tej reprezentacji. Jeśli chodzi o Iran, to graliśmy ostatnio z tą reprezentacją, wygraliśmy 3:0. Ten zespół nie prezentuje się jeszcze tak jak sezon, czy dwa sezony temu. Zaczynamy od naprawdę wysokiego konia, choć na początku sezonu Brazylijczykom zdarza się przegrywać. Może będziemy potrafili to wykorzystać – dodał.
Wypowiedź Jerzego Mielewskiego w załączonym materiale wideo.
Komentarze