Pazdan: Musimy dostosować się do sytuacji, gdy nie ma Glika

Piłka nożna

Michał Pazdan podkreślił, że reprezentacja Polski musi dostosować się do sytuacji, gdy za żółte kartki w sobotnim meczu z Rumunią będzie pauzował Kamil Glik. - Trener na pewno ma swoje rozwiązanie – powiedział piłkarz Legii Warszawa.

Środkowy obrońca przyznał, że od biało-czerwonych wymaga się już nie tylko zwycięstw, ale również efektownego stylu gry.

- Przed meczem w Bukareszcie oczekiwano od nas, że wrócimy do takiej gry, jaką prezentowaliśmy na Euro 2016. W jednym meczu ważna jest defensywa, a w innym ofensywa. Wiele zależy od postawy rywali – ocenił Pazdan.

Polacy z dorobkiem 13 punktów zdecydowanie prowadzą w tabeli grupy E kwalifikacji MŚ 2018. Czarnogóra i Dania mają po siedem punktów. Na czwartym miejscu z dorobkiem sześciu znajduje się Rumunia, którą biało-czerwoni podejmą w sobotę w Warszawie.

- To bardzo ważne spotkanie, bo otwiera drogę do awansu. Po zakończonym sezonie musimy skupić się jeszcze na tym jednym meczu – podkreślił.

Póki co nie wiadomo, kto będzie mu partnerował na środku obrony, gdzie ostatnio występował u boku Glika.

- Trzeba dostosować się do sytuacji, którą mamy w danym momencie. Trener na pewno ma swoje rozwiązania – dodał.

W niedzielę Legia Warszawa zdobyła mistrzostwo Polski.

- Na pewno poniedziałek był trochę zwariowany, bo po świętowaniu musieliśmy stawić się w hotelu do godz. 15. Jednak nie ma czasu rozmyślać o tym mistrzostwie Polski, bo już w sobotę czeka nas bardzo ważne spotkanie i na tym się skupiam – zapewnił Pazdan.

Piłkarze z lig zagranicznych zakończyli sezon kilkanaście dni temu.

- Z perspektywy zawodnika występującego w obronie lepiej grać co tydzień, bo jest się w rytmie meczowym – zakończył Pazdan.

We wtorkowej konferencji prasowej udział wziął również drugi trener reprezentacji Polski Bogdan Zając.

- Teraz trwa druga część naszego zgrupowania. We wtorek rano mieliśmy odprawę taktyczną i analizowaliśmy zespół przeciwnika. Wszyscy są do naszej dyspozycji, choć zróżnicowane są obciążenia. Zajęcia cały czas są zindywidualizowane – poinformował Zając.

Dodał, że spodziewa się trudniejszego meczu niż w Bukareszcie.

- Tamto spotkanie świetnie się dla nas ułożyło, bo szybko zdobyliśmy bramkę. Mimo zwycięstwa 3:0, ten mecz był stykowy. Mamy swój plan na sobotnie spotkanie i będziemy go wprowadzać na treningach – zakończył Zając.

Do meczu z Rumunią biało-czerwoni przygotowują się na boiskach KS ZWAR i Polonii Warszawa.

 

Transmisja meczu Polska - Rumunia 10 czerwca tylko na sportowych antenach Polsatu.

ŁK, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie