Nice 1 liga żużlowa: Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Stal Rzeszów. Transmisja w Polsacie Sport

Sugerując się ligową tabelą, bardzo łatwo jest wskazać wyżej notowany zespół przed pierwszym biegiem tego starcia. Wystarczy powiedzieć, że gdańszczanie w sześciu odjechanych meczach zainkasowali dziesięć punktów, a ostatnio potrafili na wyjeździe pokonać Arge Speedway Wandę Kraków. Podopieczni Mirosława Kowalika swoje poprzednie spotkanie na własnym torze jechali także z krakowianami i wówczas musieli uznać wyższość rywala, toteż w najbliższą niedzielę postarają się zrehabilitować i tym razem zostawić cenne dwa punkty w Trójmieście. Ekipa Wybrzeża jest na dobrej drodze do fazy play-off i może realnie myśleć nawet o awansie do PGE Ekstraligi. Warunkiem koniecznym do spełnienia jest jednak wygrywanie takich meczów jak ten najbliższy.
 
Każdy inny rezultat niż pewne zwycięstwo gospodarzy będzie można upatrywać w kategoriach niespodzianki. Rzeszowianie zamykają bowiem ligową tabelę ze skromnym dorobkiem dwóch oczek w ośmiu spotkaniach. Mimo że przed nami 10. kolejka Nice 1 ligi żużlowej, to oba zespoły spotkają się w tym sezonie po raz pierwszy, ponieważ zaplanowana rywalizacja w Rzeszowie nie doszła do skutku w pierwotnym terminie ze względu na opady deszczu. To oznacza, że w stolicy Podkarpacia jedni i drudzy spotkają się dopiero 23 lipca – na ten dzień wyznaczony drugie podejście.  

Żużlowcy Stali w poprzedniej kolejce ulegli przed własną publicznością ekipie Orła Łódź i są w coraz trudniejszej sytuacji w kontekście utrzymania się. Przyjezdnym ciężko będzie poprawić swój dorobek w niedzielę, kiedy zawitają do Gdańska. Rzeszowscy kibice mogą liczyć na kolejny udany występ młodziutkiego Wiktora Lamparta, który póki co ściga się bez kompleksów i na pewno jest w stanie rywalizować ze swoimi rówieśnikami po stronie Wybrzeża. Na swoim optymalnym poziomie musi pojechać Dawid Lampart, a także Josh Grajczonek. W innym przypadku będziemy świadkami rywalizacji do jednej bramki. Ciekawić może postawa Marcela Szymko, który przecież bardzo dobrze zna owal przy ul. Zawodników 1. Czy to jednak wystarczy do dobrego wyniku? Awizowany skład uzupełniają jeszcze Nick Morris oraz Jake Allen.

W zestawieniu gospodarzy można zauważyć nazwisko Huberta Łęgowika, który nie może przebić się do pierwszego składu Wybrzeża w tym sezonie. Wychowanek częstochowskiego Włókniarza twierdził nawet, że rozważa z tego powodu zakończenie kariery. Teraz Mirosław Kowalik daje mu kolejną szansę do pokazania się, którą 22-latek musi wykorzystać. Rozbita została para Oskar Fajfer – Kacper Gomólski. Ten drugi pojedzie z młodzieżowcami, natomiast żużlowiec z klanu Fajferów wystąpi ze wspomnianym Łęgowikiem.

Wydaje się, że gdańszczanie są pewni swego, ale muszą pamiętać o rewanżu i ewentualnym punkcie bonusowym. Stal postara się jak najmocniej uprzykrzyć życie gospodarzom, a na ile będzie ich stać przekonamy się w niedzielne popołudnie.

Zdunek Wybrzeże Gdańsk:

9. Oskar Fajfer
10. Hubert Łęgowik
11. Renat Gafurov
12. Anders Thomsen
13. Kacper Gomólski
15. Dominik Kossakowski

Stal Rzeszów:

1. Jake Allen
2. Josh Grajczonek
3. Nick Morris
4. Marcel Szymko
5. Dawid Lampart
6. Wiktor Lampart

Transmisja meczu Zdunek Wybrzeże Gdańsk – Stal Rzeszów o 14:45 w Polsacie Sport.