Młodzi, zdolni, niepokonani! Polscy siatkarze faworytami mistrzostw świata

O sile tej drużyny decyduje mentalność, pewność siebie i charakter który zawodnicy pokazują w walce na boisku. Sami siatkarze nie ukrywają, że na turniej do Czech pojechali po złoto:

 

– Jedziemy po złoty medal, innej opcji ja nie widzę. Każde inne miejsce będzie porażką, przynajmniej dla nas samych – powiedział libero Mateusz Masłowski.

 

Polscy zawodnicy, choć młodzi wiekiem, w większości mają na koncie grę w klubach PlusLigi. Środkowy Jakub Kochanowski został już powołany przez Ferdinando De Giorgiego do dorosłej reprezentacji na tegoroczną edycję Ligi Światowej.

 

– Idą bardzo dobrą drogą. Wygrywają wszystko, zdobywają czyste złoto, bo po drodze nic nie pominęli, nic nie zgubili i nikt im nie przeszkodził. Daj Boże, żeby i teraz wygrali złoto, ale cokolwiek by nie wygrali, to ta ekipa młodych ludzi już zaznaczyła się w naszej historii. Mam wrażenie, że może za dwa, trzy lata przynajmniej dwóch graczy z tej drużyny znajdzie się w dorosłej reprezentacji i kto wie czy nie w podstawowej szóstce – powiedział w programie Polska 2017 Ireneusz Mazur, który w roli trenera wywalczył mistrzostwo świata juniorów w 1997 roku.

 

– Ponieważ trwa turniej, nic będę mówił o nazwiskach, ale widzę przynajmniej trzech kandydatów, którzy mogliby uzupełnić kadrę podczas przygotowań do turnieju, a jeden, dwóch może się znaleźć w składzie na mistrzostw Europy. To są bardzo rozsądni młodzi ludzie. Rok temu, gdy kończyli SMS w Spale, bardzo długo rozmawiali ze swoimi opiekunami: trenerem Pawlikiem i jego asystentem Maciejem Zendełem i pytali, gdzie mają iść. Tylko Masłowski poszedł do Rzeszowa i choć wydawało się, że nie będzie grał, w skutek różnych perturbacji Wojtaszka, stał się podstawowym graczem. To są w dużym stopniu już ukształtowani zawodnicy i bardzo charakterni. To naprawdę fantastyczna grupa – stwierdził rzecznik PZPS Janusz Uznański.

 

Polacy grupowe zmagania rozpoczęli od zwycięstwa 3:0 (25:9, 25:15, 25:15) w spotkaniu z Marokiem.

 

Dyskusja o reprezentacji juniorów w załączonym materiale wideo.

Przejdź na Polsatsport.pl