Kmita: Dostarczymy topowy produkt europejskiego futbolu

Piłka nożna

Już od sierpnia 2018 roku przez trzy kolejne lata telewizja Polsat pokaże 1029 meczów Ligi Mistrzów i Ligi Europy UEFA. O nabyciu wyjątkowych praw dla wszystkich kanałów dystrybucji opowiedział dyrektor ds. Sportu w Telewizji Polsat, Marian Kmita: "produkt będzie topowy - można go porównać do dużego turnieju klasy mundialu czy Euro".

Jarosław Gugała: Po wielkich negocjacjach telewizja Polsat pokaże najważniejsze spotkania europejskiej piłki nożnej.

Marian Kmita: Od jesieni 2018 roku, przez trzy następne sezony zobaczymy na naszych antenach aż 1029 meczów na najwyższym poziomie. Nadawane oczywiście poprzez platformę Cyfrowego Polsatu we wszystkich kanałach dystrybucji, więc słowo "wszystkie" jest tutaj jak najbardziej na miejscu.

Ponad tysiąc spotkań: jak to zostanie rozdzielone?

Pracujemy nad tym, mamy różne doświadczenia z pokazywania wielkich imprez, nie tylko piłkarskich. Platforma Cyfrowego Polsatu dostarcza wszystkich możliwości, zdobyliśmy prawa do wszystkich przestrzeni współcześnie dostępnych, jeśli chodzi o media elektroniczne. Zbudujemy taką ofertę, aby każdy był zadowolony. Będzie ona komplementarna, powstała na naszych doświadczeniach w pokazywaniu piłki nożnej, siatkówki, mundiali i innych wielkich imprez. Na przykładzie zeszłorocznego Euro będzie coś dla tych, którzy nie mają pieniędzy oraz dla tych, którzy mają pieniądze i chcą obejrzeć wszystko i dokładnie.

UEFA postanowiła, że trzeba jeszcze mocniej wyśrubować poziom i spowodować, żeby Liga Mistrzów i Liga Europy były jak najbardziej emocjonujące już od pierwszych faz. Jak to zostanie zrealizowane?

To jest trochę konsekwencja tego, o czym marzył Michel Platini, gdy był szefem UEFA - aby trochę zdemokratyzować proces eliminacji do grona 32 najlepszych zespołów w Europie. Doszło do takich przypadków, że doświadczyliśmy przygody Legii czy Dynama Zagrzeb w Champions League. Ambicje i chęci były, możliwości zwykle nie stawało. Te spotkania często były niestety do jednej bramki. Tym się UEFA kierowała przede wszystkim: wyrównaniem poziomu sportowego - to teoretycznie jednak oddali drogę polskich drużyn do Ligi Mistrzów.

 

27 drużyn będzie miało kwalifikację automatyczną wskutek zajęcia wysokich miejsc w czołowych ligach Europy. Zaledwie pięć miejsc będzie przedmiotem marzeń tych mniejszych krajów. Wśród nich jest też Polska, ale też Holandia, Bułgaria czy Rumunia. Nie ma co ubolewać, lecz brać się do roboty. Produkt będzie topowy - można go porównać do dużego turnieju klasy mundialu czy Euro.

 

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie