Kadra skoczków na zawody w Wiśle

Inne
Kadra skoczków na zawody w Wiśle
fot. Cyfrasport

Trener Stefan Horngacher wybrał jedenastu skoczków, którzy będą reprezentowali Polskę w letnich zawodach FIS Grand Prix w Wiśle (13-15 lipca). Nazwisko dwunastego poda później. W grupie znaleźli się m.in. Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła i Dawid Kubacki.

Oprócz nich, w wiślańskich zawodach, które inaugurują tegoroczny cykl, wystąpią także: Stefan Hula, Jakub Wolny, Jan Ziobro, Krzysztof Miętus, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł, a także Paweł Wąsek, dla którego będzie to debiut w imprezie najwyższej rangi.

 

„Dwunasty zawodnik zostanie wybrany najpóźniej w poniedziałek, po konsultacji z trenerami po konkursach Pucharu Kontynentalnego w Kranju” – poinformował Horngacher.

 

Alicja Kosman z PZN powiedziała, że w piątek kadra narodowa zakończyła czterodniowe zgrupowanie w Wiśle, podczas którego trenowała na obiekcie im. Adama Małysza. Były to ostatnie skoki Polaków przed inauguracją tegorocznej edycji FIS Grand Prix.

 

Zgrupowanie było poświęcone przede wszystkim ćwiczeniom na skoczni. Aż pięć z siedmiu sesji treningowych odbywało się na wiślańskim obiekcie. „Zgrupowanie było nastawione przede wszystkim na treningi na skoczni i mogę powiedzieć, że był to dobry obóz. Warunki atmosferyczne nie były perfekcyjne, ale wystarczyły do tego, by przeprowadzić wszystkie treningi. Poziom był ok; jesteśmy na dobrej drodze. Każdy pracuje ciężko i jest zmotywowany. Niektóre skoki były naprawdę dobre” – podsumował Horngacher.

 

Szkoleniowiec, przypominając, że już za tydzień w Wiśle zostaną rozegrane zawody inaugurujące FIS Grand Prix, zaznaczył, iż „nie należy oczekiwać po nich zbyt wiele”. „Cały czas jesteśmy w trakcie przygotowań do sezonu zimowego. Na ten moment mamy zaplanowany udział w zawodach w Wiśle, Hinterzarten i Courchevel, natomiast później podejmiemy decyzję co do kolejnych startów” – dodał Horngacher.

 

Pozytywnie treningi ocenił Kot, który zwyciężył w Wiśle rok temu. „Jestem zadowolony ze skoków. Był pewien progres między początkiem zgrupowania, a końcem. Zakończyłem obóz naprawdę fajnymi, dalekimi skokami, z których byłem zadowolony. Myślę, że jestem na dobrej drodze. Fajnie, że nadchodzi inauguracja sezonu, bo lubię rywalizację i trudno się nie cieszyć na zawody, które odbywają się w Polsce. To jest coś, na co czekałem. Oczywiście, lato to przygotowania do zimy i nie będziemy oceniać startów pod kątem wyniku, a raczej skupiać się na jakości, ale skacząc przed własną publicznością daje się z siebie wszystko. Tanio skóry nie sprzedam” – podkreślił.

 

Wiślańska skocznia jest już przygotowana do zawodów. Każdy z konkursów - drużynowy oraz indywidualny – obejrzy ok. 4,7 tys. kibiców.

 

Tegoroczny cykl letniej Grand Prix potrwa do 3 października. Zakończy go konkurs w Klingenthal (Niemcy).

 

Pierwsza skocznia w Wiśle Malince powstała w 1933 r. Na jej miejscu w 2008 r. otwarty został nowy obiekt. Jego rekordzistą jest Stefan Kraft, który w 2013 r., podczas kwalifikacji do konkursu Pucharu Świata, wylądował na 139. metrze. W tym roku zabraknie go na starcie.

 

Program zawodów:

13 lipca
16.00 - oficjalny trening (dwie serie)
18.00 – kwalifikacje
19.00 - ceremonia wręczenia numerów startowych

14 lipca
16.30 - seria próbna
17.30 - pierwsza seria konkursu drużynowego

15 lipca
16.30 - seria próbna
17.30 - pierwsza seria konkursu indywidualnego

o.s, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie