Bus potrącił polską olimpijkę. Zgnieciona noga, zmasakrowana twarz (ZDJĘCIE)
Polska olimpijka Anna Wierzbowska uległa poważnemu wypadkowi. Wioślarka, która wraz z siostrą Marią startowała na igrzyskach w Rio de Janeiro, podczas jazdy rowerem została potrącona przez busa. Kobieta ma zmasakrowaną twarz i zgniecioną lewą nogę. Siostra musiała ją reanimować.
Do wypadku doszło podczas treningu rowerowego. Wierzbowska została potrącona na skrzyżowaniu. O prędkości z jaką jechał kierowca, może świadczyć fakt, że pojazd jest całkowicie zniszczony z przodu, co 26-latka podkreśliła w opublikowanym na Instagramie poście.
"Moja lewa noga jest zgnieciona. Czekam na operację, ale poza tym i bolesnymi ranami żyję. Bus jest całkowicie zniszczony z przodu, więc można sobie wyobrazić, jak szybko jechał. Może to kolejna lekcja dla nas wszystkich" – napisała Wierzbowska.
Na zdjęciu widać, jak bardzo ucierpiała twarz sportsmenki. Ona sama jednak podkreśla, że mimo wszystko ma powody do radości. "Jestem bardzo szczęśliwa, ponieważ moja siostra zachowała zimną krew i reanimowała mnie. Kocham tę dziewczynę" – wyznała.
Anna wraz z 22-letnią Marią startowały na igrzyskach olimpijskich w 2016 roku. Kobiety dotarły do półfinału dwójki bez sternika, w którym zajęły czwarte miejsce. Całe zawody Polki ukończyły na 10. pozycji.