Bus potrącił polską olimpijkę. Zgnieciona noga, zmasakrowana twarz (ZDJĘCIE)

Inne
Bus potrącił polską olimpijkę. Zgnieciona noga, zmasakrowana twarz (ZDJĘCIE)
fot. PAP/DPA

Polska olimpijka Anna Wierzbowska uległa poważnemu wypadkowi. Wioślarka, która wraz z siostrą Marią startowała na igrzyskach w Rio de Janeiro, podczas jazdy rowerem została potrącona przez busa. Kobieta ma zmasakrowaną twarz i zgniecioną lewą nogę. Siostra musiała ją reanimować.

Do wypadku doszło podczas treningu rowerowego. Wierzbowska została potrącona na skrzyżowaniu. O prędkości z jaką jechał kierowca, może świadczyć fakt, że pojazd jest całkowicie zniszczony z przodu, co 26-latka podkreśliła w opublikowanym na Instagramie poście.

 

 

Dear all, During cycling workout I've been hit by a mini bus, he was trying to pass us on a double lane and a cross road. I am extremely lucky because my sister kept the cold blood and reanimated me. I love this girl for life. My left leg is crushed I'm waiting for surgery, but outside of that and painful cuts I'm alive. The front of the mini bus is completely destroyed so you can imagine how fast he was going. May this be yet another lesson to all of us, every year before most important reggatta we hear how rowers crush during cycling, either it's their stupidity or unexpected accident, in a minute dreams are thrown to trash. I'm not going to Sarasota, last year I broke my foot two weeks before Olympics so I know I can come back stronger, but you athletes and coaches stay safe, turn around one more time don't count on luck or presumption.Save your life. Thank you for all the support and carrying, I'll be back I promise you that.. #luckytobealive #staysafe #loveyourlife

Post udostępniony przez Anna and Maria Wierzbowska (@sisters_wierzbowskie) 24 Sie, 2017 o 10:00 PDT


"Moja lewa noga jest zgnieciona. Czekam na operację, ale poza tym i bolesnymi ranami żyję. Bus jest całkowicie zniszczony z przodu, więc można sobie wyobrazić, jak szybko jechał. Może to kolejna lekcja dla nas wszystkich" – napisała Wierzbowska.

Na zdjęciu widać, jak bardzo ucierpiała twarz sportsmenki. Ona sama jednak podkreśla, że mimo wszystko ma powody do radości. "Jestem bardzo szczęśliwa, ponieważ moja siostra zachowała zimną krew i reanimowała mnie. Kocham tę dziewczynę" – wyznała.

Anna wraz z 22-letnią Marią startowały na igrzyskach olimpijskich w 2016 roku. Kobiety dotarły do półfinału dwójki bez sternika, w którym zajęły czwarte miejsce. Całe zawody Polki ukończyły na 10. pozycji.

RH, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie