Eurovolley 2017: Turcy pokonani, Włosi w ćwierćfinale

Siatkówka

Siatkarze Italii pokonali reprezentację Turcji 3:0 (25:16, 25:17, 31:29) w barażowym meczu o ćwierćfinał siatkarskich mistrzostw Europy - LOTTO Eurovolley Poland 2017. Włosi w czwartkowym ćwierćfinale, zmierzą się z Belgami.

Wicemistrzowie olimpijscy z Rio de Janeiro - Włosi, w tegorocznej edycji mistrzostw Europy wygrali dwa mecze fazy grupowej: z reprezentacją Słowacji 3:0 (25-14, 25-19, 25-20) oraz Czechami 3:0 (27-25, 28-26, 26-24). Zawodnicy Gianlorenzo Blenginiego ponieśli w turnieju jedną porażkę - z zespołem Niemiec 2:3 (22-25, 25-21, 25-19, 19-25, 8-15). Brązowi medaliści europejskiego czempionatu w Sofii, zajęli drugie miejsce w grupie B, dlatego nie awansowali bezpośrednio do ćwierćfinału rozgrywek.

 

Turcy, którzy rozgrywali mecze fazy grupowej mistrzostw w katowickim Spodku, wygrali jedno spotkanie - z Holendrami 3:1 (25-19, 25-22, 12-25, 25-22). Musieli jednak uznać wyższość Belgów po pięciosetowym spotkaniu 2:3 (22-25, 25-22, 25-21, 25-27, 16-18) oraz Francuzów 0:3 (23-25, 23-25, 22-25). Siatkarze trenera Josko Milenkovskiego uplasowali się na trzeciej pozycji grupy D i trafili na Włochów w barażu o ćwierćfinał.

 

Efektownie ze środka zaatakował w jednej z pierwszych akcji Daniele Mazzone. W kolejnej wymianie świetnie spisał się z prawego skrzydła przyjmujący Filipo Lanza. Włoscy zawodnicy zeszli na pierwszą przerwę techniczną przy swojej przewadze (8:5). Następnie skuteczną obroną i atakiem odpowiedział z drugiej strony siatki Metin Toy. Italia po świetnym serwisie Vettoriego i powrocie piłki na swoją stronę, pogubiła się w grze i to Turcy wyszli zwycięsko z akcji. Lanza zdobył punkt  na potrójnym bloku, następnie na włoski blok "nadział się" Toy. Po szybkiej kontrze czternasty punkt zdobył Vettori, Turcy przegrywali już 10:14, dlatego o czas musiał poprosić trener Josko Milenkovski. Po przerwie duże problemy w polu serwisowym sprawił Simone Gianelli. Już za chwilę Włosi zeszli na drugą przerwę techniczną z sześcioma "oczkami" przewagi. Turecki zespół był bezradny, Włosi narzucili rywalom swój styl gry. Tak też utrzymało się do końca seta. Turecki zespół zdobył zaledwie szesnaście punktów w premierowej partii.

    

Druga odsłona meczu rozpoczęła się prowadzeniem Turków 2:0. Podopieczni Blenginiego zniewelowali za chwilę przewagę i zeszli na pierwszą przerwę z "oczkiem" mniej od przeciwników. Dobry atak wykonał po czasie Lanza, następnie świetnie spisał się na zagrywce Mazzone. Później mogliśmy zobaczyć znakomitą obronę w wykonaniu Olega Antonova. Po kontrze Lanzy, trener Turcji poprosił o czas (11:8). W kolejnej akcji Włosi kompletnie zaskoczyli rywali atakiem  z drugiej piłki. Potem bloku nie zdołał sforsować turecki przyjmujący. Italia przed drugą przerwą techniczną miała już osiem punktów przewagi. Gianelli zdobył trzeci punkt w meczu bezpośrednio z zagrywki (18:9). Na siatce po raz kolejny niezawodny był Piano, następnie asem serwisowym popisał się Lanza. Tym samym odpowiedział Toy, ale po chwili gracz został zablokowany. Ostatnie "oczko" w secie zdobył niezawodny Vettori.

 

Trzecia odsłona podobnie jak druga zaczęła się od prowadzenia Turcji, tym razem 4:1. Mocno z lewego skrzydła zaatakował Gokgoz. Gracze Josko Milenkovskiego powiększyli swoją przewagę do czterech punktów przed pierwszą przerwą techniczną. Włosi zaczęli powoli odrabiać straty, skutecznie z szóstej strefy zaatakował Lanza. Po trudnym serwisie Turków, ponownie Lanza wyszedł z akcji obronną ręką. O czas musiał jednak poprosić trener Blengini, ponieważ jego podopieczni przegrywali już 13:9. Po przerwie skuteczny atak wykonał środkowy bloku - Piano. Włoscy zawodnicy zeszli na drugą przerwę techniczną z czterema "oczkami" przewagi. Po niezwykle emocjonującej końcówce, siatkarze Italii pokonali Turków 31:29. Włosi awansowali tym samym do ćwierćfinału turnieju, w którym zmierzą się z siatkarzami z Belgii.

     

Włochy-Turcja: 3:0 (25:16, 25:17, 31:29)

 

Włochy: Luca Vettori, Simone Gainnelli, Oleg Antonov, Matteo Piano, Daniele Mazzone, Filippo Lanza, Massimo Colaci (libero) oraz Luigi Randazzo, Luca Spiritom Fabio Balaso (libero)

 

Turcja: Burutay Subasi, Gokhan Gokgoz, Arslan Eksi, Mert Matic, Metin Toy, Murat Yenipazar, Hasan Yesilbudak (libero) oraz Burak Baturalp Gungor, Hakki Capkinoglu, Izzet Unver, Samed Faik Gunes 

o.s, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie