Straszna kontuzja zawodnika MMA. Stracił pół palca (ZDJĘCIE)
Ostatnie miesiące są małym koszmarem dla weterana UFC Eda Hermana (23-13, 6 KO, 13 Sub, 1 NC). Po tym, jak w przegranej lipcowej walce z CB Dollaway’em zerwał więzadło w kolanie, teraz przydarzyła mu się jeszcze bardziej dramatyczna kontuzja. Podczas domowych prac hydraulicznych stracił bowiem pół palca...
Herman wymieniał zacisk na rurze prowadzącej do pompy wodnej, gdy doszło do zdarzenia, w wyniku którego stracił połowę palca wskazującego lewej ręki. 36-latek opublikował w sieci straszliwe zdjęcie swojej ręki... z dopiskiem, że mogło być dużo gorzej.
Yeah buddy #warning graphic picture lost the tip of my finger today could have been worse 😢 pic.twitter.com/jzauDro9d2
— Ed Herman (@EdHermanufc) 12 września 2017
Fatalny uraz przydarzył się Hermanowi w momencie, gdy rozpoczynał lekkie treningi po kontuzji więzadła w kolanie. Rehabilitacja zawodnika UFC po walce z CB Dollaway’em miała trwać niecały rok, ale teraz powrót Amerykanina do oktagonu stanął pod znakiem zapytania.
Herman dla UFC walczy od 2006 roku, a karierę w największej amerykańskiej organizacji zaczynał od programu The Ultimate Fighter. W tym czasie stoczył ponad 20 walk, mierząc się między innymi z Demianem Maią czy Jake'em Shieldsem. Po raz ostatni wygrał w styczniu 2016 roku z Timem Boetschem, by później przegrać już z Nikitą Kryłowem i CB Dollaway’em.