W siatkówce nie będzie już sezonu reprezentacyjnego?

Siatkówka

Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej (FIVB) rozważa wprowadzenie rewolucyjnych zmian w siatkarskim kalendarzu. Po przeprowadzeniu reform mógłby m.in. zniknąć sezon reprezentacyjny.

Siatkarski kalendarz, jaki znamy od lat, podzielony jest na dwie części: reprezentacyjną (zwykle trwającą od maja do września) oraz klubową, która zajmuje pozostałą część roku. Czy taki podział siatkarskiego kalendarza powinien zostać zmieniony na wzór piłkarski, gdzie reprezentacje grają w wyznaczonych terminach na przestrzeni całego roku? Na ten temat rozmawiali goście w studiu Polsatu Sport przy okazji losowania grup Klubowych Mistrzostw Świata 2017.

 

Jednym z pomysłów prezydenta FIVB Ary'ego Gracy na popularyzowanie siatkówki na całym świecie jest łączenie siatkarskich kontynentów nie tylko w sezonie reprezentacyjnym. W sezonie klubowym niewiele jest okazji do konfrontacji drużyn z różnych kontynentów; jedną z niewielu takich imprez są Klubowe Mistrzostwa Świata.

 

– Przede wszystkim FIVB musi dogadać się z CEV. Polska federacja stoi na stanowisku, żeby koniec grudnia i styczeń był takim okresem, w którym rozgrywane będą mecze międzypaństwowe. Tak, by wszystko nie było zgrupowane wyłącznie w okresie letnim, ale tak jak to ma miejsce w piłce nożnej, były okienka dla reprezentacji – stwierdził prezes Jacek Kasprzyk.

 

Czy takie zmiany są możliwe do wprowadzenia w najbliższym czasie?

 

– Przy tym systemie trenowania nie są już potrzebne tak długie zgrupowania, jak kiedyś. Myślę, że po dwóch, trzech tygodniach treningów można już grać imprezę docelową. Musi nastąpić połączenie kalendarzy. Ważna jest jeszcze jedna rzecz: jeden wolny miesiąc w roku dla zawodników, by mieli czas na wyleczenie mikrourazów i kontuzji. Bo jeśli będziemy brnęli w ilość tych imprez, terminów, to możemy w końcu nie mieć kim grać – dodał sternik PZPS.

 

Kolejnym argumentem do wprowadzenia zmian jest fakt, że zawodnicy grający w reprezentacjach są nadmiernie eksploatowani, podczas gdy gracze występujący na parkietach ligowych mają zbyt długą przerwę w grze.

 

– Zmiany są tylko i wyłącznie kwestią czasu. To jest ostatnia dyscyplina, która w trakcie roku rozgrywa dwa osobne sezony: jeden klubowy, a drugi reprezentacyjny. W ostatnim czasie za piłką nożną podążyła koszykówka. Najlepsi siatkarze świata grają w obu tych sezonach, przez co są eksploatowani ponad miarę. Pozostaje pytanie co w tym czasie robią pozostali siatkarze, którzy nie uczestniczą w sezonie reprezentacyjnym? – powiedział prezes Professional Sports Events Tomasz Cieślik.

 

– Ary Graca lubi podkreślać, że sport jest też biznesem, ale ten biznes jest potrzebny sportowi, bo bez niego nie ma sukcesów w żadnej dyscyplinie. 99 procent sukcesu siatkówki leży w tej chwili w mediach, w telewizji. Prezydent FIVB myśli o tym, by ten kalendarz zreformować. Nie zawsze można równać się z piłką nożną, ale zarówno koszykówka, jak i piłka ręczna, reformują swe kalendarze. Koszykówka centralizuje rozgrywki reprezentacyjne, idąc w ślad za systemem UEFA. W siatkówce również należy uporządkować kalendarz, bo to zapewni dyscyplinie dodatkową wartość – dodał zastępca Dyrektora ds. Sportu Telewizji Polsat Piotr Pykel. 

 

Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie