Co robił NEO po porażce z Venatores? (WIDEO)

Choć Virtus.pro ostatecznie wywalczyło miejsce podczas europejskich finałów World Electronic Sports Games w Barcelonie, „Złota piątka” zaliczyła w krajowych kwalifikacjach bardzo bolesną wpadkę. Podopieczni Jakuba ‘kubena’ Gurczyńskiego przegrali bowiem mecz z Venatores. Gdyby nie dalszy rozwój wydarzeń i finalna dyskwalifikacja „Myśliwych”, ich marzenia o wyjeździe do Hiszpanii ległyby w gruzach.

Joanna ‘Eris’ Marks, prywatnie partnerka NEO, uwieczniła na swoim streamie chwile po porażce Virtus.pro z Venatores. – Pokaże wam, jak wygląda życie po przegranym meczu. Deathmatch. Godzinami – mówiła wyraźnie przybita, ukazując, jak Kubski trenuje przy swoim stanowisku.

To jeden z bardziej dobitnych dowodów na to, że zawodnicy Virtus.pro nie poddają się po wpadkach i regularnie próbują przezwyciężyć kryzys. Nie spoczywają na zdobytych w okresie świetności laurach i po tym, jak polegną w starciu z niżej notowanym zespołem, starają się znaleźć rozwiązanie problemu.