PashaBiceps: Wy, małolaci wycieracie nam mordy szmatami

E-sport
PashaBiceps: Wy, małolaci wycieracie nam mordy szmatami
fot. HLTV.org

Wiktor ‘TaZ’ Wojtas oraz Jarosław "pashaBiceps" Jarząbkowski zabrali głos w sprawie nieprzychylnych komentarzy kierowanych w stronę Virtus.pro. – Mogłem ja was zawodzić rok, dwa lata, a teraz wy, małolaci wycieracie nam mordy szmatami - powiedział "pashaBiceps".

Virtus.pro – najbardziej utytułowana i doświadczona drużyna Counter-Strike’a: Global Offensive w Polsce – od długiego czasu przechodzi jeden z najtrudniejszych kryzysów w historii zespołu. Tylko przez ostatnie tygodnie „Złota piątka” przegrywała nawet z formacjami znad Wisły: AGO Gaming i Venatores, co niegdyś nie mieściło się w głowach esportowych fanów i ekspertów. W związku ze spadkiem formy podopieczni Jakuba ‘kubena’ Gurczyńskiego muszą się zmagać z przepełnionymi nienawiścią wypowiedziami internautów. Oliwi do ognia dolała również afera związana z dyskwalifikacją „Myśliwych” z World Electronic Sports Games. Nadmiaru emocji nie wytrzymał aktualny prowadzący Virtus.pro – TaZ:

- Od momentu kiedy gram w CS, nie widziałem tyle zawiści i radości z niepowodzeń dla żadnej drużyny. Ludzie życzą nam, abyśmy się rozpadli, abyśmy przegrali, cieszą się z naszych niepowodzeń. Główny temat to kiedy zmiany, kto słabo zagrał, szukanie winnych. 4 lata i taka jest nagroda – pisze Wojtas w specjalnie wystosowanym oświadczeniu na Facebooku. - To jest czas kiedy musimy pokazać charakter, a nie nadstawiać głowy i się dołować. Musimy zbudować jedność i przejechać po tym całym hejcie, a wszystkich, którzy są z nami przez te wszystkie lata, dobre czy złe, zapraszam na przejażdżkę bo tak łatwo się nie poddamy – zapewnia jednak o tym, że Virtus.pro będzie walczyć z przeciwnościami.

Ciszę postanowił przerwać także Jarosław ‘pashaBiceps’ Jarząbkowski: - My nie jesteśmy adminami WESG! To nie my banujemy Venatores! – napisał w jednym z komentarzy. - Na całym świecie , gdzie mój biceps sie zjawił, propsowalem, wychwalałem, z dumą opowiadałem, jak polscy kibice nas uwielbiają i wspierają. Mogłem ja was zawodzić rok, dwa lata, a wy małolaci wycieracie nam mordy szmatami – kontynuował z rozgoryczeniem.

W najbliższych tygodniach kadra Janusza ‘Snaxa’ Pogorzelskiego będzie miała kilka okazji do udowodnienia swojej wartości. Już 24 października rozpoczną się przecież zawody EPICENTER w Petersburgu. Pod koniec listopada Virtus.pro weźmie również udział w europejskich kwalifikacjach do World Electronic Sports Games, które odbędą się w Barcelonie.

Szymon Groenke, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie