MINISE: Chcemy być w czołowej trzydziestce świata

E-sport
MINISE: Chcemy być w czołowej trzydziestce świata
fot. HLTV

Po tym, jak PRIDE odpadło z europejskiego Minora, redakcja HLTV.org przeprowadziła wywiad z Jackiem ‘MINISem’ Jeziakiem i Michałem ‘mhlem’ Engelem. „Orzełki” opowiedziały o kulisach współpracy z drużyną, a także przebiegu turnieju w Bukareszcie.

W Rumunii PRIDE trafiło do grupy uznawanej przez wielu za koszyk śmierci. Podopieczni Piotra Lipskiego najpierw wysoko przegrali z OpTic Gaming, następnie pokonali eXtatus, by ostatecznie – po boju na trzech mapach – uznać wyższość Space Soldiers. Tak zakończyła się ich przygoda z kwalifikacjami na Majora w Bostonie. O tym, jak przebiegały niektóre z meczów opowiedział anglojęzycznej redakcji MINISE.

W meczu z OpTic los nie sprzyjał PRIDE już w fazie wyboru map. – Podjęliśmy pewne ryzyko. Spodziewaliśmy się, że OpTic wyrzuci Nuke i mecz zagramy na Train – szczególnie po tym, jak sprawdziliśmy ich statystyki na HLTV.org. To był rodzaj esportowego hazardu z naszej strony. Ten nieszczęśliwie obrócił się przeciwko nam – przyznał Jeziak. Zawodnik odniósł się także do meczu ze Space Soldiers. Polacy wierzyli w triumf nad Turkami. Mieli nawet na to plan: wygrać Mirage, prawdopodobnie oddać Cobblestone i powrócić na trzeciej mapie. - Wszyscy byliśmy bardzo rozczarowani po tym, jak straciliśmy Train. Zabolała nas zwłaszcza pierwsza pistoletówka, w której Paz one tapami z USP strzelił kilka szalonych hedów przez połowę mapy – zdradził.

Jak tłumaczy jeden z „Orłów”, w najbliższym czasie formacja znad Wisły chce awansować do czołowej trzydziestki rankingu HLTV.org. Aby tego dokonać, drużyna musi jednak popracować nad poprawieniem drobnych usterek. Zespół skupi się teraz nad zwiększeniem swojej puli map, a także na sprowokowaniu Tomasza ‘ToMa223’ Richtera i Pawła ‘reatza’ Jańczaka do bardziej agresywnej gry. - Tak, żeby przeciwnik był całkowicie zaskoczony, gdy właśnie ta dwójka zdobędzie bombsite – tłumaczył Jeziak.

MINISE w PRIDE pełni rolę snajpera oraz prowadzącego. Zainteresowało to dziennikarza, który zaczął drążyć temat łącznia kilku obowiązków na raz. - W poprzednich zespołach nigdy nie miałem dużej swobody w tym, co chciałem robić z AWP. W PRIDE jestem w stanie kierować grą tak, by zdobywać ważne fragi ze snajperki. Dla mnie to pewnego rodzaju zwiększenie komfortu i ułatwienie łączenia dwóch czynności w tym samym czasie. Niemniej, w tym aspekcie jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy – opowiedział strzelec.

Całą rozmowę z MINISEm i mhlem w języku angielskim znajdziecie na portalu HLTV.org. Polski przekład wywiadu dostępny jest natomiast na oficjalnej stronie PRIDE.

SG, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie