PŚ w skokach: Kibice nie dotrą pociągiem bezpośrednio do Wisły
Kibice, którzy chcą pociągiem przyjechać na zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle (17-19 listopada), pod koniec podróży będą musieli przesiąść się do autobusu. Ze względu na remonty mostów w mieście pojazdy szynowe nie docierają do centrum.
Do Wisły koleją można dojechać tylko od strony Ustronia. Ostatnia stacja to Wisła Głębce. Obecnie tam, jak i do centrum miasta, można się dostać tylko przesiądając się wcześniej do autobusu.
"Jeżeli, mimo utrudnień, kibice zdecydują się na wybór połączenia kolejowego, to będą mieli możliwość skorzystać z naszych pociągów uwzględnionych w rozkładzie jazdy. Dojechać nimi do stacji Ustroń Polana, a potem przesiąść się do np. do podstawionych przez nas autobusów" - powiedział PAP rzecznik prasowy Kolei Śląskich Michał Wawrzaszek.
Dodał, że z powodu prac remontowych nie zostanie w tym roku uruchomiony pociąg specjalny. Autobusy nie dojadą jednak do skoczni w Wiśle-Malince. Konieczna będzie kolejna przesiadka, w centrum miasta na pojazdy podstawione przez Urząd Miasta, a alternatywą jest długi spacer lub taksówka.
PKP Intercity także nie uruchomi żadnego połączenia specjalnego.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze