Fogiel z Paryża: Neymar pakuje walizki…

Piłka nożna
Fogiel z Paryża: Neymar pakuje walizki…
fot. PAP

Za Neymarem od początku przygody z PSG cała masa zawirowań. Mówiło się, że Brazylijczyka nie akceptuje szatnia. W dodatku wszystko spuentował konflikt z Edinsonem Cavanim. Tym razem gwiazdor ma inny problem…

Nie, nie chodzi tu o zmiany barw klubowych, ale o zmianę miejsca zamieszkania. Do niedawna Brazylijczyk mieszkał w Bougival, w małym miasteczku blisko Saint-Germain. Miał do dyspozycji 1000 m2 i blisko do ośrodka treningowego. Miało to jednak być prowizoryczne, ale tajne, miejsce dopóki nie znajdzie innego. Dziennik „le Parisien”, który zdradził tajemnice dotyczącą miejsca zamieszkania brazylijskiej gwiazdy, podał też powody tej decyzji.

 

Z Neymarem, aby nie czuł się samotnie, mieszkało z nim kilku członków rodziny i kolegów. Jednak jego syn mieszka dalej w Barcelonie. Podobnie jak u Cavaniego, którego synowie mieszkają w Neapolu. Na pewno nie wpływa to najlepiej na morale obu południowo-amerykańców. Ale, jak na razie, z formą piłkarską jest nie najgorzej. W sobotnie popołudnie powinni ponownie zapełnić Parc des Princes w meczu z FC Nantes i dodać kolejne punkty w klasyfikacji Ligue 1. Bo jak twierdzi Claudio Ranieri, trener Kanarków, „trzeba by było postawić dwa autokary, żeby chronić dostępu do bramki”.

 

W Bougival Neymar miał do dyspozycji pięciopiętrowy dom i podziemny basen. Jednak za dużo było ostatnio ciekawskich, wiec dla bezpieczeństwa piłkarza postanowiono zmienić miejsce pobytu. Codziennie gwiazdor ma do dyspozycji indywidualną ochronę  w postaci jednego żandarma, ale nie zawsze było łatwo przegonić wspomnianych ciekawskich, choć dom był wyposażony w mur o wysokości 1,70 m.

Nowe miejsce zamieszkania Neymara jest również tajemnicą i daje większe zabezpieczenie dla „numeru 10” PSG. Pytanie tylko na jak długo?

 

Czy Neymar jest naprawdę szczęśliwy w Paryżu? Według brazylijskiego dziennikarza Joao Henriqe Marquesa, który od dziesięciu lat śledzi karierę Brazylijczyka dla UOL Esporte i który specjalnie przeniósł się do Paryża, „Neymar przeżywa delikatne chwile. Nie jest ani szczęśliwy, ani zawiedziony. Przeniósł się do Paryża, żeby zdobyć tytuły, Ligę Mistrzów i Złota Piłkę. Wszystko w jego życiu zmieniło się radykalnie. Nowy kraj, nowy klub, nowe miasto. Uczy się francuskiego, ale nie przychodzi mu to łatwo, trudno mu to wszystko ogarnąć i to właśnie powoduje u niego wahania nastrojów” - zeznaje brazylijski dziennikarz.

 

W Paryżu odczuwa większą presję niż w Barcelonie. Stał się przecież najdroższym piłkarzem świata. Nie udawał, kiedy się rozpłakał u boku brazylijskiego selekcjonera Tete po meczu z Japonią rozegranego  w zeszłym tygodniu w Lille. „To chłopak bardzo wrażliwy, opowiada Marques, a krytyki wobec niego są przykre i nie zawsze sprawiedliwe, a kiedy Tete pochwalił go za grę, Neymar po prostu nie wytrzymał”.

Tadeusz Fogiel, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie