Etatowy mistrz nie przestaje zachwycać. Fajdek z szansą na tytuł Sportowca Roku!

Inne

Trzeci z kolei tytuł mistrza globu w rzucie młotem oraz zwycięstwa w uniwersjadzie i Młociarskim Challenge’u IAAF, to tegoroczna legitymacja Pawła Fajdka.

Głosuj na Pawła Fajdka w 83. Plebiscycie na Najlepszego Sportowca Polski 2017 Roku

 

Ten wyjątkowo utalentowany atleta zdecydowanie triumfował w MŚ w Londynie, a na koniec sezonu odniósł też piękne uniwersjadowe zwycięstwo w Tajpej. Od 2012 roku miotacz z Żarowa osiąga w każdym sezonie wyniki ponad 80 metrów, a przeciętna jego 10 najlepszych rezultatów w karierze jest doprawdy imponująca: 82,892 m, co jest osiągnięciem lepszym od rekordu życiowego poprzedniego dominatora rzutu młotem, Węgra Krisztiana Parsa (82,690 m). W 2017 roku Fajdkowi nie udało się wprawdzie poprawić własnego rekordu Polski (83,93), ale jego 83,44 m, machnięte w czerwcu w Ostrawie, daje mu zdecydowane prowadzenie na liście światowej, potwierdzając kolosalne możliwości tego miotacza, któremu dotychczas nie wychodzą tylko starty olimpijskie (w 2012 w Londynie i w 2016 w Rio de Janeiro nie przebrnął eliminacji).

 

Przegrał tylko raz

 

W 2017 Paweł zanotował zaledwie jedną, dosyć przypadkową przegraną – w mistrzostwach Polski w Białymstoku, gdzie został pokonany przez swego największego krajowego rywala Wojciecha Nowickiego, który ma za sobą piękną „brązową” serię (MŚ 2015, IO 2016, MŚ 2017). Fajdkowi rzuca się najlepiej, gdy czuje jego oddech na plecach.

 

– Lubię być zmotywowany w trakcie rozgrywania konkursu i właśnie Wojtek jest dla mnie najlepszym motywatorem. Tym bardziej że on też zaczął rzucać ponad 80 metrów – wyjaśnia następca Szymona Ziółkowskiego, naszego poprzedniego supermistrza rzutu młotem.

 

Zakotwiczył w Żarowie

 

Fajdek pozostawał przez długi czas sportowcem o dużym stopniu rozproszenia: będąc mieszkańcem dolnośląskiego Żarowa (powiat świdnicki) i zawodnikiem Agrosu Zamość, trenował na ogół pod okiem Czesława Cybulskiego w Poznaniu albo w Spale, studiując w Wyższej Szkole Edukacji w Sporcie w Warszawie. Jako student zdążył już wygrać cztery uniwersjady! Ostatnio jego życie uległo znaczącej koncentracji, bo po ubiegłorocznym rozstaniu z Cybulskim powrócił pod skrzydła swojej pierwszej mentorki Jolanty Kumor, która również jest mieszkanką Żarowa. Miejscowe władze stworzyły Pawłowi całkiem dobre warunki do ćwiczenia rzutu młotem.

 

Potrafił przyćmić Bolta

 

Obserwując karierę Pawła w ostatnich latach, nietrudno zauważyć, że stał się on jednym z niewielu polskich sportowców, będących absolutnymi suwerenami w swojej specjalności. Można go porównać na przykład z arcymistrzem chodu Robertem Korzeniowskim, który również zdobył trzy tytuły mistrza świata (obok czterech tytułów mistrza olimpijskiego). Fajdek jak mało kto potrafi porwać widownię, a jego popisowym występem był w 2014 konkurs w Memoriale Kamili Skolimowskiej na Stadionie Narodowym w Warszawie, gdzie w każdej próbie przekroczył granicę 80 metrów, ustanawiając w najlepszej z nich rekord Polski 83,48 m. Co ciekawe, stał się wtedy głównym bohaterem zawodów, przyćmiwszy nawet najlepszego lekkoatletę minionej dekady, jamajskiego króla sprintu Usaina Bolta.

 

Obok trzech tytułów mistrza świata, w wizytówce 28-letniego Fajdka widnieje tytuł mistrza Europy, zdobyty w 2016 roku w Amsterdamie. W Plebiscycie „Przeglądu Sportowego” Paweł był trzeci w 2013 roku, za Justyną Kowalczyk i Kamilem Stochem, a potem czwarty w 2015, za Robertem Lewandowskim, Anitą Włodarczyk i Agnieszką Radwańską. W tym roku może znowu znaleźć się bardzo wysoko.

 

Zdaniem eksperta Czesław Cybulski / były trener Fajdka Pawła stać na 87 metrów, a jego popisowym występem był w 2014 konkurs w Memoriale Kamili Skolimowskiej na Stadionie Narodowym w Warszawie, gdzie w każdej próbie przekroczył granicę 80 metrów, ustanawiając w najlepszej z nich rekord Polski 83,48 m. Co ciekawe, stał się wtedy głównym bohaterem zawodów, przyćmiwszy nawet najlepszego lekkoatletę minionej dekady, jamajskiego króla sprintu Usaina Bolta. Obok trzech tytułów mistrza świata, w wizytówce 28-letniego Fajdka widnieje tytuł mistrza Europy, zdobyty w 2016 roku w Amsterdamie. W Plebiscycie „Przeglądu Sportowego” Paweł był trzeci w 2013 roku, za Justyną Kowalczyk i Kamilem Stochem, a potem czwarty w 2015, za Robertem Lewandowskim, Anitą Włodarczyk i Agnieszką Radwańską. W tym roku może znowu znaleźć się bardzo wysoko.

A.J., Przegląd Sportowy
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie