PlusLiga: Siatkarze PGE Skry przerwali fatalną passę

Siatkarze PGE Skry Bełchatów przeżywają ostatnio ciężkie chwile. Na rozgrywanych w Polsce Klubowych Mistrzostwach Świata zdołali co prawda awansować do półfinału, jednak zderzenie ze światową czołówką było bardzo bolesne. Przegrali po 0:3 z Zenitem Kazań, Cucine Lube Civitanova oraz Sada Cruzeiro i zajęli ostatecznie czwarte miejsce. Tuż po tej imprezie, w meczu 2. kolejki Ligi Mistrzów polegli – również 0:3 – w starciu z Lokomotiwem Nowosybirsk. W czterech ostatnich spotkaniach nie ugrali więc nawet seta...

 

Zaledwie 52 godziny po meczu na Syberii musieli zagrać przeciwko BBTS Bielsko-Biała w ramach 14. kolejki PlusLigi. Czasu na odpoczynek było więc niewiele: siatkarze do Bełchatowa wrócili dopiero w czwartkowe popołudnie, a co gorsza musieli sobie poradzić bez kontuzjowanego Mariusza Wlazłego, a także Milada Ebaipoura i Kacpra Piechockiego.

 

W premierowej odsłonie nie widać było w grze bełchatowian trudów dlaekiej wyprawy na Syberię. Po wyrównanym początku, w środkowej części seta zaczęli budować przewagę. Skutecznie w ataku prezentował się Szymon Romać, który dorzucił również dwa punkty zagrywką (12:8, 20:14). W końcówce dwa asy serwisowe Jakuba Buckiego ożywiły nadzieje przyjezdnych (22:18). Kluczowe akcje padły jednak łupem siatkarzy PGE Skry, a dwa decydujące punkty wywalczył skutecznymi atakami ze środka Srecko Lisinac.

 

W secie numer dwa bełchatowianie również szybko odskoczyli rywalom (11:7, 16:12), później jednak goście zaczęli odrabiać straty i dopięli swego po asie serwisowym Buckiego (21:21). Obie ekipy walczyły później punkt za punkt, partię rozstrzygnęła rywalizacja na przewagi, z której zwycięsko wyszli gospodarze, a dwie ostatnie piłki znów padły łupem Lisinaca.

 

Trzecia odsłona nie przyniosła już podobnych emocji. Podopieczni trenera Piazzy w środkowej części seta wypracowali sobie znaczącą przewagę (16:11), którą utrzymywali w końcówce. Piłkę meczową wywalczył Karol Kłos (24:19), i choć goście zdołali ugrać jeszcze dwa punkty, przestrzelona zagrywka Piotra Łukasika zakończyła to spotkanie (25:21).

 

Najlepiej punktowali Srecko Lisinac (15), Szymon Romać (11, 7 asów serwisowych!) – PGE Skra; Jakub Bucki (13), Piotr Łukasik (10) – BBTS. Gospodarze lepiej punktowali w ataku (34–33), blokiem (4–2) oraz zagrywką (8–5); popełnili też mniej błędów własnych od rywali (25–30). MVP: Srecko Lisinac.

 

PGE Skra Bełchatów – BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:20, 26:24, 25:21)

 

PGE Skra: Bartosz Bednorz, Karol Kłos, Srećko Lisinac, Grzegorz Łomacz, Nikołaj Penczew, Szymon Romać – Robert Milczarek (libero) oraz Patryk Czarnowski.

BBTS: Jakub Bucki, Bartosz Cedzyński, Mariusz Gaca, Bartosz Janeczek, Piotr Łukasik, Harrison Peacock – Przemysław Czauderna (libero) oraz Jarosław Macionczyk, Tomasz Piotrowski, Wojciech Siek, Wiaczesław Tarasow.

 

Wyniki pozostałych meczów 14. kolejki PlusLigi:

2017-12-20: Cuprum Lubin – Onico Warszawa 0:3 (19:25, 23:25, 28:30)
2017-12-22: Cerrad Czarni Radom – Łuczniczka Bydgoszcz 3:1 (23:25, 25:15, 25:16, 25:14)
2017-12-22: Indykpol AZS Olsztyn – GKS Katowice 3:2 (25:20, 19:25, 25:20, 23:25, 17:15)
2017-12-23: Trefl Gdańsk – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport)
2017-12-23: Jastrzębski Węgiel – Espadon Szczecin (15.00)
2017-12-23: Asseco Resovia Rzeszów – MKS Będzin (17.00)
2017-12-23: Aluron Virtu Warta Zawiercie – Dafi Społem Kielce (17.00).

WYNIKI I TABELA PLUSLIGI

Przejdź na Polsatsport.pl