Popek nie czuł nóg, Oświeciński nie mógł złapać oddechu! Kulisy walki

Sporty walki

O walce Popka Monstera (3-3, 3 KO) z Tomaszem Oświecińskim (1-0, 1 KO) mówiło się bardzo dużo jeszcze przed jej rozpoczęciem, a szeroko komentowana jest także po. Sensacyjnie w drugiej rundzie zwyciężył 44-latek, a obaj zawodnicy po starciu długo nie mogli złapać oddechu. Jak wyglądały kulisy najbardziej oczekiwanego pojedynku gali KSW 41?

Wielu spodziewało się, że walka potrwa raptem kilkadziesiąt sekund. Tak się jednak nie stało! 39-latek szybko przeniósł walkę do parteru pięknym rzutem, a później zasypywał "Stracha" gradem ciosów rozbijających jego twarz. Obaj zawodnicy szybko tracili kondycję, jednak dotrwali do gongu kończącego pierwsze starcie.
 
Po przerwie jego obraz diametralnie się zmienił, bowiem do ataku przystąpił Oświęciński. Aktor efektownie obalił swojego rywala, przycisnął do maty i obijał wykluczając mu rękę. Popek miał dość, stracił kondycję, a sędziowie zmuszeni byli przerwać pojedynek.
 
Po walce obaj zawodnicy byli wyczerpani i długo podnosili się z maty. Potrzebna była pomoc! Oświecińskiego posadzono, aby spróbował udzielić wywiadu, Popek był zaś znoszony przez swój team do szatni. Morderczy pojedynek wykończył obu zawodników, którzy łącznie "wnieśli" do klatki aż 83 lata.
 
Jak wyglądały kulisy najbardziej oczekiwanego pojedynku na gali KSW 41? Zobacz w załączonym materiale wideo.
ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie