TCS: Tajna broń pomogła Polakom w Oberstdorfie
Pierwszy konkurs 66. Turnieju Czterech Skoczni w niemieckim Oberstdorfie był dla Polaków wspaniały. Wygrana Kamila Stocha, pierwsze podium Dawida Kubackiego i życiowy rezultat Stefana Huli nie byłyby jednak możliwe bez tajnej broni Polaków, czyli czekoladowych kombinezonów.
Otwarcie 66. Turnieju Czterech Skoczni zdominowali Polacy. Pierwsze miejsce Stocha, trzecie Kubackiego i piąte Huli były wspaniałymi rezultatami. Nasi skoczkowie nie tylko są w coraz lepszej formie, ale mają również tajną broń z poprzedniego sezonu, którą wykorzystali podczas zawodów w Oberstdorfie.
Już w poprzednim sezonie na Turnieju Czterech Skoczni i mistrzostwach świata Polacy skakali w brązowych kombinezonach, z których w obecnym raczej nie korzystali. Na jedne z ważniejszych zawodów podopieczni Stefana Horngachera jednak wrócili do tego ubioru, co ponownie pomogło uzyskać świetne wyniki.
Nie byłoby to oczywiście możliwe bez oddawania dobrych, dalekich skoków, ale sam kombinezon jeśli jest idealnie skrojony pozwala uzyskać kilka metrów więcej, a przede wszystkim dodaje zawodnikom niezbędnej pewności siebie. Oby podobnie było podczas drugiego konkursu tego cyklu w Garmisch-Partenkirchen.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze