"ZAKSA nie ma z kim grać w PlusLidze"

Siatkówka

Lider PlusLigi, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle na półmetku sezonu zasadniczego imponuje aż piętnastoma kolejnymi zwycięstwami z rzędu. Czy liga jest więc "do jednej bramki"? W magazynie #7strefa do tezy postawionej przez Jerzego Mielewskiego odnieśli się Ireneusz Mazur i Wojciech Włodarczyk.

Doświadczony i utytułowany siatkarz, którego tożsamości nie chciał zdradzić prowadzący program #7strefa Jerzy Mielewski powiedział w rozmowie refleksję na temat ZAKSY Kędzierzyn-Koźle:
Patrząc na styl, jakość, powtarzalność i schematy, ZAKSA nie ma z kim grać w PlusLidze. Mimo wszystko mistrz Polski wybija się na tle innych drużyn.

Ireneusz Mazur: I tak, i nie. Uważam, że byłoby to niesprawiedliwe, by stawiać sprawę w tak jednoznaczny sposób. Można przytoczyć wiele przykładów, w tym nawet spotkanie z Espadonem Szczecin wygrane 3:2. Oczywistym jest, że drużyna ZAKSY utrzymała skład i klasę, gra trzeci sezon na swoim wysokim poziomie. Małe zmiany personalne, trener został wymieniony z Włocha na Włocha... Posiłek jest więc taki sam, zmieniła się tylko jego godzina... To jest samograj. Obojętnie kogo tam postawimy, aby nie przeszkadzał - ZAKSA będzie dominować.

Wojciech Włodarczyk: Treningi z Gardinim są nieco mniej intensywne niż z De Giorgim, może tego luzu potrzebowali, by zyskać świeżość po dwóch ciężkich latach. Rezultaty były bardzo pozytywne, teraz jest seria piętnastu kolejnych zwycięstw i prawdopodobnie będzie dalej śrubowana.

Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.

ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie