Przedstawiono zarzuty szefowi PAOK-u! "Nie ma wzmianki o stworzeniu zagrożenia przy użyciu broni"

Piłka nożna
Przedstawiono zarzuty szefowi PAOK-u! "Nie ma wzmianki o stworzeniu zagrożenia przy użyciu broni"
fot. PAP/EPA

Grecka prokuratura przedstawiła właścicielowi klubu PAOK Saloniki Iwanowi Sawwidiemu zarzuty po jego wtargnięciu na boisko w towarzystwie ochroniarzy w czasie meczu ekstraklasy z AEK Ateny. Po incydencie spotkanie zostało przerwane, a rząd zawiesił rozgrywki ligowe.

O wszczęciu postępowania w stosunku do Sawwidiego przez grecką prokuraturę o naruszenie regulaminu rozgrywania imprez sportowych - poinformowała agencję TASS przedstawicielka działu prasowego holdingu Gruppa Agrokom, należącego do biznesmena. - Postępowanie dotyczy tylko kwestii naruszenia regulaminu imprezy sportowej. Nie ma w nim żadnej wzmianki o stworzeniu zagrożenia i o broni - dodała rzeczniczka.

 

Rosyjski biznesmen z greckimi korzeniami i właściciel PAOK wtargnął z pistoletem w kaburze na boisko niezadowolony nieuznaniem przez arbitra bramki dla gospodarzy i domagał się unieważnienia decyzji.

 

Po tym zdarzeniu arbiter przerwał spotkanie w 89. minucie. Przestraszeni takim rozwojem sytuacji sędziowie schronili się w kabinie, a piłkarze z Aten odmówili dalszej gry obawiając się o swoje bezpieczeństwo. Ponad dwie godziny po przerwanym meczu arbiter zmienił wcześniejszą decyzję uznając bramkę i poinformował o tym kapitanów drużyn. W tej sytuacji zdarzeniem zajmą się władze sportowe.

 

Zdarzenie pokazały stacje telewizyjne, a władze AEK Ateny zapowiedziały złożenie skargi do Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) i Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA).

 

Po ostatnich zajściach na boiskach, a zwłaszcza po wtargnięciu w niedzielę na murawę stadionu uzbrojonego prezesa klubu PAOK Saloniki, rząd grecki zawiesił w poniedziałek aż do odwołania rozgrywki ekstraklasy piłkarskiej. - Decyzja nie jest ograniczona czasowo. W najbliższych dniach odbędzie się spotkanie, w którym wezmą udział przedstawiciele federacji piłkarskiej, klubów oraz UEFA - powiedział w poniedziałek w programie telewizyjnym wiceminister Dimitris Vassiliadis, po rozmowie z premierem Grecji Alexisem Tsiprasem.

 

Zgodnie z przepisami Kodeksu dyscyplinarnego Greckiego Związku Piłki Nożnej, osoba stwarzająca zagrożenie dla arbitrów lub organizacji meczu może być ukarana grzywną powyżej 50 tys. euro oraz zakazem wstępu stadionowego na okres od trzech do pięciu lat.

 

Sawwidi w latach 2002-2005 był prezesem rosyjskiego klubu Rostów, a w 2006-2008 kierował innym miejscowym klubem SKA. W latach 2003-2012 posłował do Dumy Federacji Rosyjskiej.(PAP)

 

Liderem rozgrywek jest z 54 punktami AEK Ateny, wyprzedzając PAOK o dwa.

A.J., PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie