Trzy lata temu Jędrzejczyk została mistrzynią UFC!

Ależ ten czas leci! Dokładnie trzy lata temu, 14 marca 2015 roku w Dallas, Joanna Jędrzejczyk (14-1, 4 KO, 1 SUB) pokonała przed czasem Carlę Esparzę (13-4, 3 KO, 4 SUB), zostając mistrzynią UFC w wadze słomkowej. A już 7 kwietnia postara się odzyskać ten tytuł.

Polka miała udane wejście do największej organizacji MMA na świecie, gdyż w debiucie pokonała Julianę Limę, a następnie po trudnym pojedynku okazała się lepsza od Claudii Gadelhy. Dzięki temu otrzymała szansę zmierzenia się ze świeżo upieczoną mistrzynią wagi słomkowej Carlą Esparzą, która trzy miesiące wcześniej poddała Rose Namajunas.

W marcu 2015 roku to Esparza była faworytką. Wielu światowych ekspertów doceniało stójkowe umiejętności Jędrzejczyk, ale to świetne zapasy mistrzyni miały zrobić różnicę. Ci, którzy tak sądzili, musieli być bardzo zdziwieni, kiedy Amerykanka miała gigantyczny problem z przeniesieniem walki do parteru!

Jędrzejczyk obroniła aż 16 z 17 prób obaleń, ale w tym jednym przypadku Esparza nie była w stanie zrobić niczego konkretnego. Polka miała ogromną przewagę w stójce, a w drugiej rundzie było po wszystkim. Sędzia Don Turnage przerwał tę nierówną walkę.

Jędrzejczyk została mistrzynią UFC wagi słomkowej i nie mogła powstrzymać łez wzruszenia. Od tego czasu pięciokrotnie broniła swojego tytułu, przegrywając dopiero w listopadzie zeszłego roku z Rose Namajunas. Już 7 kwietnia stanie jednak przed szansa odzyskania pasa. Transmisja UFC 223 w Polsacie Sport!

A tak wyglądała rozmowa z Jędrzejczyk tuż po wygraniu pasa.