Która mapa powinna zniknąć z CS:GO? Wypowiedzieli się profesjonalni gracze
Kwestią, która przez cały czas elektryzuje graczy na całym świecie, łącznie z profesjonalną sceną, jest dobór map turniejowych w Counter-Strike: Global Offensive. W internecie pojawił się ostatnio filmik, w którym najbardziej znani gracze mówią o tym, jakie mapy powinno się usunąć z gry. Swoje stanowisko zajął również Janusz "snax" Pogorzelski.
Nikogo nie zdziwi z pewnością fakt, że najczęściej powtarzaną nazwą mapy była de_Nuke. Po reworku mającym miejsce w 2016 roku, zlokalizowana na terenie amerykańskiej elektrowni atomowej lokacja, nie zyskuje zbytniego uznania w oczach graczy i w związku.
Swoje sugestie wygłosił również Janusz "snax" Pogorzelski, który podobnie jak reszta zawodników Virtus.pro nie jest fanem najbardziej klasycznej z map dostępnych CS:GO, czyli de_dust2. Na temat najmniej lubianych map wypowiedzieli się również m.in. Robin "flusha" Roennquist (fnatic) oraz Andreas "Xyp9x" Hoejsleth (Astralis).
Ostatnia zmiana w zbiorze map miała miejsce w lutym 2017 roku, kiedy to odświeżone Inferno zastąpiło kultowego Dusta 2. W międzyczasie również druga z wymienionych lokacji doczekała się reworka, jednak mimo to nie wróciła ona do turniejowej puli.
Komentarze