Pierwsza runda GT4 za nami. Rdest pełna optymizmu

Moto
Pierwsza runda GT4 za nami. Rdest pełna optymizmu
fot. Sergej Falk

Świetny zespół, dużo akcji na torze, czternaście zyskanych pozycji. Sezon 2018 GT4 European Series po pierwszej rundzie zapowiada się bardzo ciekawie. „Nie mogę się doczekać kolejnego weekendu z Phoenix Racing” – podsumowuje Gosia Rdest.

Gosia Rdest pokazała w ten weekend pazur. W obu wyścigach rozegranych na torze Zolder zyskiwała pozycje czystymi manewrami. W drugim wyścigu zyskała aż czternaście pozycji, w tym sześć po samym starcie. Weekend obfitował w emocje. Przy czterdziestu czterech samochodach w stawce nie mogło zabraknąć akcji.

Gosia dzieli samochód ze szwajcarskim zawodnikiem, Cedric’iem Freiburghaus’em. Oboje pokazali w ten weekend dobre czasy, zabrakło jednak trochę szczęścia. W kwalifikacjach Cedric Freiburghaus wywalczył P18 do startu w pierwszym wyścigu. Jemu przypadł pierwszy stint. Na początku jego zmiany samochód się przegrzał, przez co stracił moc na kilka kółek. To spowodowało znaczny spadek w klasyfikacji, ale zarówno Cedric jak i Gosia, która wsiadła jako druga, sukcesywnie odrabiali straty, pokazując bardzo dobre czasy. Ostatecznie dowieźli P8 w swojej klasie i P24 w generalce, przywożąc punkty.

Zabrakło szczęścia w kwalifikacjach do drugiego wyścigu – na drugim okrążeniu Gosia złapała gumę, przez co startowała z odległej pozycji. „To jedno z takich zdarzeń, nad którym nie mamy kontroli. Mogło się przytrafić każdemu. W głupi sposób moja sesja została zaprzepaszczona”. – komentowała Gosia, nie kryjąc rozczarowania.

Drugi wyścig rozpoczynała Gosia. „Miałam dobry stint. Przebiłam się o 14 pozycji, z czego 6 zaraz po starcie. Jechałam czysto. Szkoda wyniku, który nie był zadowalający. Te stracone pozycje to efekt nadprogramowego pitstopu. Moim zmiennikiem obróciło i zdecydował, że zjedzie. Już nie udało się odrobić straconych pozycji.

Gosia tak podsumowuje weekend: „Żegnam Zolder z mieszanymi uczuciami. Wiem, ze stać nas na lepszy wynik. Jestem zadowolona z moich czasów. Mieliśmy pecha z przebitą oponą, potem problemy z przegrzaniem samochodu. Ale takie są wyścigi. Odkujemy się w Brands Hatch już za miesiąc. Jedno wiem na pewno – uwielbiam ten samochód. Sprawia więcej frajdy niż jakikolwiek inny, którym do tej pory jeździłam. Bardzo dziękuję mojemu zespołowi Phoenix Racing za świetny weekend. Trudno mi sobie wyobrazić bardziej profesjonalny i lepiej zorganizowany team. Jestem w dobrych rękach. Jestem pewna, że dam moim fanom w tym sezonie powód do dumy”.

W sezonie 2018 Gosię Rdest wspierają: DeWALT, A/B/C PHU Bogdan Serafin, EPOS Watches Poland, Ravenol, HICO Medical Devices, EMKA SA, Emka – Trans.

Kalendarz GT4 European Series 2018 przedstawia się następująco:

06 – 08.04. Zolder / Belgia
05 – 06.05. Brands Hatch / Wielka Brytania
22 – 24.06. Misano / Włochy
20 – 22.07. Spa-Francorchamps / Belgia
31.08. – 02.09. Hungaroring / Węgry
14 – 16.09. Nürburgring / Niemcy.

Informacja prasowa
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie