Ekstraliga: Zwycięstwo Get Well Toruń w pierwszym meczu przed własną publicznością

Żużel
Ekstraliga: Zwycięstwo Get Well Toruń w pierwszym meczu przed własną publicznością
fot. Cyfrasport

Żużlowcy Get Well Toruń pokonali Betart Spartę Wrocław 47:43 w pierwszym meczu ekstraligi przed własną publicznością. Spotkanie trzymało w napięciu do ostatniego biegu, w którym wrocławianie mogli zapewnić sobie remis.

Do zespołu „Aniołów” kilka dni przed meczem dołączył długo wyczekiwany w grodzie Kopernika Chris Holder. Australijczyk, starszy brat Jacka, po problemach m.in. z dokumentami, zjawił się w Toruniu i na zamkniętym treningu wypadł na tyle obiecująco, że znalazł się w meczowym składzie na Betard Spartę Wrocław. Już w pierwszym starcie pokazał, że ewentualne obawy o jego formę były bezzasadne. Holder, mimo słabszego od Macieja Janowskiego startu napędził się po szerokiej i w drugim łuku zdołał go wyprzedzić. Prowadzenia nie oddał do końca, trzeci na metę wpadł Jason Doyle i Get Well wygrał trzeci bieg 4:2. W wyścigach była to jedyna wygrana. Pozostałe kończyły się remisami 3:3, więc na tablicy wyników było 16:14.

Start do szóstego biegu musiał zostać powtórzony. Przy pierwszej próbie, po walce w łuku, na tor niegroźnie upadł Janowski. W powtórce najszybszy ze startu był Rune Holta, ale pod łokieć wszedł mu Max Fricke i objął prowadzenie. Janowski przyjechał trzeci, więc dzięki wygranej 4:2 wrocławianie wyrównali stan meczu na 18:18. Podrażnieni takim obrotem sprawy gospodarze chwilę później znów wyszli na niewielkie prowadzenie. Tym razem za sprawą szybkiego Pawła Przedpełskiego, który poradził sobie z rywalami, odważnie atakując szybszą po starcie parę Maksym Drabik, Vaclav Milik. Tego ostatniego wyprzedził jeszcze Niels Kristian Iversen i Get Well wygrał 4:2. Przewaga miejscowych znów nie trwało długo, gdyż po remisie w ósmej odsłonie, wygrana 4:2 żużlowców Betardu Sparty w kolejnej zniwelowała straty.

Trybuny na Motoarenie zawrzały w biegu dziesiątym, gdy toruńska para wyszła spod taśmy tak, jak chcieliby tego zawsze kibice. Chris Holder i Doyle pokonali jeżdżącego w kratkę Milika i Patryka Wojdyło 5:1. Niecodzienną sytuacją zakończyło się sczepienie na wyjściu z pierwszego łuku motocykli Janowskiego i Przedpełskiego. Hak wrocławianina tak wbił się w przednie koło torunianina, że popularny „Magic” ciągnął Przedpełskiego przez całą prostą przeciwległą do startu.

Ciekawie było w biegu 12. Groźnie wyglądający upadek, jadąc na ostatniej pozycji, zanotował Marcin Kościelski. Juniora Get Well pociągnęło w łuku i wyrzuciło na szeroką, przez co zawodnik odbił się od dmuchanej bandy. Z takiego obrotu sprawy nie byli zadowoleni kibice gości, gdyż ich ulubieńcy prowadzili wówczas 5:1. Woffiden i Drabik po starcie stoczyli zaciętą walkę z Doylem o prowadzenie, a ten pierwszy nie zostawił torunianinowi miejsca pod bandą po jego wyprzedzeniu. Osamotniony Doyle odwdzięczył się tym samym wrocławianinowi w powtórce, broniąc dla Get Well biegowy remis.

Przed biegami nominowanymi najlepszy tego dnia w miejscowej ekipie Chris Holder świetnie założył się na Fricke i objął prowadzenie. Niewiele zabrakło, aby dołączył do niego Iversen, ale wrocławianin nie oddał dwóch punktów. Gospodarze prowadzili 42:36.

Korzystając ze straty sześciu punktów trener Sparty Rafał Dobrucki w ostatnich dwóch wyścigach wprowadził dwie rezerwy taktyczne. Woffinden i Fricke po niesamowicie zaciętej walce i minięciu Przedpełskiego przez Anglika na ostatnim łuku wygrali 4:2, dając swojemu zespołowi szansę na wywalczenie remisu. Finałowy bieg kibice oglądali na stojąco. Najszybszy ze startu był ponownie Woffinden, ale za nim jechali torunianie. Świetnie znalazł jednak miejsce Janowski, który przedzielił miejscowych. Na ostatnim okrążeniu popularnemu „Magicowi” zdefektował jednak motocykl i remis w finale wieczoru oznaczał, że spotkanie zakończyło się zwycięstwem Get Wel Toruń 47:43.

Get Well Toruń - Betard Sparta Wrocław 47:43

Punkty:

Get Well: Chris Holder 12 (3,2,3,3,1), Rune Holta 11 (2,2,3,2,2), Paweł Przedpełski 10 (2,3,2,1,2), Jason Doyle 7 (1,1,2,3,0), Niels Kristian Iversen 3 (1,1,-,1), Daniel Kaczmarek 3 (2,1,0), Marcin Kościelski 1 (1,0,w), Jack Holder 0 (0).
Betard Sparta: Tai Woffinden 15 (3,3,1,2,3,3,), Max Fricke 11 (0,3,2,3,2,1), Maksym Drabik 7 (3,2,1,1), Maciej Janowski 6 (2,1,3,w,d), Vaclav Milik 4 (3,0,1,0), Damian Dróżdż 0 (0,-,-,-,-), Andriej Lebiediew 0 (0,-,-,-,-), Patryk Wojdyło 0 (0,0,0).

Najlepszy czas dnia uzyskał w 6. wyścigu Max Fricke - 59,91 s. Sędzia: Artur Kuśmierz (Częstochowa).

RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie