KSW 43: Parke lepszy od Chlewickiego! Czwarta porażka z rzędu "Saszy"

Sporty walki

Norman Parke (24-6-1, 4 KO, 12 SUB) nie dał szans Łukaszowi Chlewickiemu (14-8-1, 5 KO, 1 SUB) podczas gali KSW 43. Kilka razy Irlandczyk z Północy był bliski skończenia walki przed czasem, jednak ostatecznie o wszystkim zdecydował werdykt sędziów (30:26, 30:26, 30:25). Dla "Saszy" była to czwarta porażka z rzędu.

"Sasza" miał na koncie trzy porażki z rzędu, choć trzeba przyznać, że przegrywał z klasowymi zawodnikami. Takimi, jak Mansour Barnaoui, Artur Sowiński czy Paul Redmond.

 

Parke dał się poznać polskim fanom z dwóch bojów z Mateuszem Gamrotem, z czego pierwszy przegrał decyzją sędziowską, natomiast drugi zakończył się werdyktem "no-contest". Przy okazji KSW 43 31-latek po raz drugi nie zmieścił się w limicie wagi lekkiej.

 

Parke miał dużą przewagę zasięgu, o czym Chlewicki mógł się przekonać od samego początku. Wiele razy zabrakło mu właśnie centymetrów. A Parke walczył dobrze. W oczy rzucały się przede wszystkim mocne kopnięcia na wątrobę, które bardzo często dochodziły do celu. Często po takim kopnięciu szukał też kopnięcia na głowę, ale "Sasza" był na to przygotowany. Dwie jego próby zostały szybko zastopowane przez Irlandczyka z Północy.

 

W drugiej rundzie Chlewicki miał może dwa momenty, kiedy trafił rywala, ale koniec końców lepszy był Park. Irlandczyk z Północy cały czas nękał Polaka precyzyjnymi kopnięciami na korpus. Po jednym z nich na twarzy "Saszy" pojawił się grymas bólu. Parke rozpuścił ręce, a po tym szalonym ataku przeniósł walkę do parteru. Tam przez ponad minutę zadał kilka ciosów łokciami.

 

Chlewicki musiał zaryzykować, ale ewidentnie nie dał rady. Parke walczył bardzo spokojnie i unikał większości uderzeń rywala. Do tego cały czas trafiał kopnięciami na wątrobę, ale w pewnym momencie zmienił wysokość, trafiając wysokim kopnięciem. Polak padł na deski, a kilkadziesiąt sekund spędził na ziemi. Irlandczyk z Północy spokojnie dowiózł zwycięstwo do końca.

MC, jb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie