Kownacki o Adamek - Abell: Jest ryzyko, będzie show!

Sporty walki
Kownacki o Adamek - Abell: Jest ryzyko, będzie show!
fot. Wojtek Kubik

- Poważnie, nie wiem, w którą to stronę pójdzie. Lepiej znam Tomka Adamka, ma doświadczenie i tak dalej, ale Joey Abell to też nie początkujący. Jest ryzyko, jest show - o to chodzi, bijemy się dla kibiców - mówi Adam Kownacki (17-0, 14 KO), niepokonany polski ciężki o zbliżającej się (21 kwietnia, Częstochowa) walce Adamek kontra Abell na Polsat Boxing Night: Noc Zemsty, dodając kilka informacji o swoich najbliższych planach i o tym, czego potrzebuje, by bić się o mistrzowskie pasy.

Przemek Garczarczyk: Słyszałeś plotki, że jesteś zawodnikiem Eddie Hearna, tylko nie chcesz o tym głośno mówić?

Adam Kownacki: Coś słyszałem, ale to nieprawda. Mam tego samego agenta - Keith Connolly -  jak Danny Jacobs, który jest zawodnikiem  Eddiego, ale tutaj porównanie się kończy. Connolly otwiera mi drzwi na większy rynek,  ale kontraktu z Hearnem nie ma. Jak będzie, to powiem. Dlaczego miałbym to ukrywać? Po co?

Big Baby Miller boksuje z Duhaupasem na gali 28 kwietnia, Ty nie wiadomo kiedy... ale już dajesz Millerowi mocne sparringi.

Daję, bo trzymam formę, a boks uprawiam piętnaście lat. Było ostre osiem rund - Jarrell jest w bardzo dobrej formie. Lepszej niż ostatnio, to muszę przyznać. Namawiam moją ekipę na Arreolę, bo to na pewno by się dobrze oglądało. Chris był w Nowym Jorku, pogadaliśmy, wypiliśmy piwo - on jest jak najbardziej za tym, żebyśmy to zrobili.

Ostatnio, w Los Angeles, rozmawiałem z jego trenerem - Henrym Ramirezem - który potwierdza to, że Chris myśli o powrocie, bo coraz częściej pojawia się na sali.

To dobrze. Coraz bardziej konkretna jest też data mojego powrotu - koniec czerwca, początek lipca. Trzeba coś dopiąć.

Jak się poczułeś, kiedy mistrz świata WBC Deontay Wilder wymienił Twoje nazwisko w gronie potencjalnych rywali. Bo jesteś przez Deontay’a doceniany czy uważa Ciebie za łatwego rywala?

To mistrz wymienia mnie, a nie ja jego. Wie kim jestem, chyba wie, co potrafię, jak walczę. To chyba dobrze? Popatrzmy na czołówkę, tych piętnastu na liście na przykład WBC. Przyznaję, że sporej grupy nie znam. Kto to jest Kabayel? Rivas? Ilu z nich to mocni rywale? A jeśli Wilder myśli, że to będzie łatwa walka, no to super.

Walka z Arreolą to uczta dla kibiców, ale czy nie większe znaczenie dla Ciebie miałby pojedynek z jakby nie było, byłym mistrzem świata, Charlesem Martinem?

Na to naciskają, ale szczerze - kto zna Martina? Arreolę znają.
   
Fakt. Z innej beczki - co dziś, w połowie kwietnia 2018 roku dzieli Ciebie od mistrzowskiego poziomu?

Doświadczenie. Wytrzymanie stresu, kiedy wszystkie oczy są zwrócone na ciebie, kiedy walczysz w walce wieczoru na wielkiej arenie. W 2015 roku byłem w Australii, w Melbourne na gali UFC. Tylko wchodziłem na ring z Gian Villante, kolegą z Nowego Jorku, który tam się bił. Niesamowite wrażenie, czujesz dreszcze, spojrzenie  tych dziesiątków tysięcy widzów. I jeszcze trzeba walczyć. Stawkę się czuje, motyle w brzuchu są. Ja to lubię, to pozytywna energia, ale lepiej przeżyć to na własnej skórze.

Adamek kontra Abell?

Może być ciekawie. Poważnie, nie wiem, w którą to stronę pójdzie. Lepiej znam Tomka, ma doświadczenie i tak dalej, ale Abell to też nie początkujący. Jest ryzyko, jest show - o to chodzi, bijemy się dla kibiców. Po co robić walki, co do których wszyscy wiedzą jak się skończą?

 

Bilety na galę Polsat Boxing Night: Noc Zemsty dostępne na ebilet.pl!

O gali Polsat Boxing Night: "Noc Zemsty":

W Częstochowie do ringu powróci były mistrz świata dwóch kategorii wagowych Tomasz Adamek w ostatnich dwóch pojedynkach udowodnił, że cały czas może mierzyć się z czołowymi pięściarzami kategorii ciężkiej na świecie. Wygrane z Fredem Kassim oraz Solomonem Haumono otworzyły przed żyjącą legendą polskiego boksu drzwi do wielkich pojedynków! Teraz jego rywalem będzie bardzo mocno bijący Joey Abell.

Na ostatniej prostej do walki o mistrzostwo świata znajduje się natomiast Mateusz Masternak, który zmierzy się po raz drugi z Yourim Kalengą. Kongijczyk w 2014 roku na pełnym dystansie okazał się nieznacznie lepszy od Polaka. Były mistrz Europy zapewnia jednak, że nic dwa razy się nie zdarza.

W pierwszej obronie tytułu mistrzyni świata WBO w kategorii super piórkowej zawalczy Ewa Brodnicka, a do ringu po dłuższych przerwach powrócą Damian Jonak oraz Michał Chudecki. W ringu swoje umiejętności zaprezentują również perspektywiczni Adam Balski oraz Robert Parzęczewski.

Karta walk gali PBN: "Noc Zemsty":

Walka wieczoru:

o Międzynarodowe Mistrzostwo Polski w wadze ciężkiej:

Tomasz Adamek (52-5, 30 KO) vs Joey Abell (34-9, 32 KO)

o Mistrzostwo Europy WBO:

Mateusz Masternak (40-4, 27 KO) vs Youri Kalenga (23-4, 16 KO)

o Międzynarodowe Mistrzostwo Polski w wadze junior ciężkiej:

Adam Balski (11-0, 8 KO) vs Denis Grachev (16-6-1, 9 KO)

Damian Jonak (39-0-1, 21 KO) vs Lukas Ndafoluma (11-1, 3 KO)

o Mistrzostwo Świata WBO w wadze super piórkowej:

Ewa Brodnicka (14-0, 2 KO) vs Sarah Pucek (8-2-1, 1 KO)

Robert Parzęczewski (19-1, 12 KO) vs Tim Cronin (11-1-1, 2 KO)

o Mistrzostwo Polski w wadze półśredniej:

Łukasz Wierzbicki (15-0, 6 KO) vs Michał Żeromiński (13-3-1, 1 KO)

Michał Chudecki (11-2-1, 3 KO) vs Damian Wrzesiński (13-1-1, 5 KO)

Bilety na galę Polsat Boxing Night: Noc Zemsty dostępne na ebilet.pl!

Przemek Garczarczyk, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie