Prezes Cuprum Lubin: Sezon na plus

Siatkówka
Prezes Cuprum Lubin: Sezon na plus
fot. Cyfrasport

Prezes siatkarskiego Cuprum Lubin Dariusz Biernat, który żegna się z klubem, uznał siódme miejsce na koniec rozgrywek ekstraklasy za dobry wynik. - Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności sezon jest na plus – dodał.

Kiedy w 2014 roku zespół awansował do ekstraklasy siatkarzy, założenie było takie, że powoli będzie się piął w górę, aby za jakiś czas móc się bić o medale mistrzostw Polski. Ten sezon lubinianie zakończyli na siódmym miejscu, i jak powiedział prezes Biernat w rozmowie z PAP, do strefy medalowej brakowało zdecydowanie więcej niż trochę.

- Zadecydowało o tym kilka kwestii. Na pewno kontuzje, ale też budżet i możliwości finansowe klubu. Zbudowaliśmy drużynę, na jaką było nas stać. Może bylibyśmy wyżej, ale fajne składy miały też Gdańsk, Warszawa czy Jastrzębski Węgiel, nie mówiąc o Bełchatowie czy Kędzierzynie. Wygraliśmy z Warszawą walkę o siódme miejsce i uważam, że to sukces. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, sezon jest na plus – skomentował prezes.

Wiele wskazuje, że w przerwie letniej w klubie z Lubina dojdzie do mniejszego lub większego trzęsienia ziemi. Z końcem kwietnia z Cuprum rozstaje się m.in. Biernat, który w specjalnym komunikacie napisał, że zadecydowały o tym rozbieżności w spojrzeniu na funkcjonowanie klubu pomiędzy nim a częścią rady nadzorczej.

- Po 17 latach kończę moją pracę w klubie. O tym, co dokładnie zadecydowało, nie chcę mówić otwarcie. Niech to pozostanie wewnątrz klubu. Decyzje nie była łatwa, ale w obecnej sytuacji nieunikniona. Odchodzę z Cuprum, ale z siatkówką się nie żegnam definitywnie – krótko dodał.

Biernat zapewnił, że jego odejście z klubu nie oznacza, że Cuprum w nowym sezonie nie przystąpi do rozgrywek ekstraklasy. - To była nadinterpretacja wydarzeń dokonana przez Łukasza Kadziewicza. Uznał, że skoro podałem się do dymisji, to klub przestaje istnieć. Nic takiego nie będzie miało miejsca – powiedział prezes klubu z Dolnego Śląska.

Poza zmianą na stanowisku prezesa na pewno dojdzie też do roszad w samej drużynie. Pewne jest, że z Lubinem rozstanie się m.in. Robert Taht, który od trzech lat bronił barw Cuprum.

- Nie wiem, jakie będą decyzje personalne związane z drużyną. To zostawiam już moim następcom. Nie chcę też wychodzić przed szereg, bo to już nie ja będę odpowiadał za budowę zespołu na nowy sezon – zakończył Biernat.

en, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie