"Magiczna woda" pomogła Drogbie!
Didier Drogba został bohaterem Phoenix Rising w wygranym meczu z rezerwami LA Galaxy. Iworyjczyk najpierw zaliczył asystę, a następnie strzelił decydującego gola. Co ciekawe pomogła mu w tym "magiczna woda".
Drogba, mimo 40 lat nadal gra w piłkę. Występuje w zespole Phoenix Rising w lidze USL (drugi poziom rozgrywkowy). Jego ekipa podejmowała na własnym stadionie drugą drużynę LA Galaxy. Do 71. minuty goście prowadzili 3:2.
Wtedy też Phoenix wykonywali rzut rożny. Do narożnika podszedł Drogba, ustawił piłkę i musiał w chwilę poczekać. Podszedł więc do chłopców od podawania piłek i wziął sobie butelkę wody i uciął sobie pogawędkę z młodzikami.
Po chwili Drogba dośrodkował idealnie na głowę kolegi z zespołu, a ten doprowadził do wyrównania. Komentator krzyknął: "magiczna woda", a były gwiazdor m.in. Chelsea znowu podbiegł do chłopców i tą samą butelką zaczął się oblewać oraz dziękować chłopcom.
Can confirm Drogba told the youngster that they would score on the corner. #RisingAsOne #ThirstyDrogba pic.twitter.com/jJxx0BN8xF
— Phoenix Rising FC (@PHXRisingFC) 5 maja 2018
Co więcej, po kilku minutach Iworyjczyk wykorzystał rzut karny. Jego zespół wygrał 4:3.
Przejdź na Polsatsport.pl